Nie życzę źle, tylko wierzę w talent Wiesz ile pieniedzy juz zaoszczedziłam nie kupujac wszystkiego co mi wpadnie w oko? Wiedza Pani, wiedza z ogrodowiska to ze mna uczyniła
Moje róże, różyczki kochane, zamawiałam w Rosarium. Ja się nie łudzę, nawet dla róż nie pokochałabym zmywania. Ale tu mowa o szlachetności wiec, poswiecanie sie, jak najbardziej, szlachetne Ale moze lepiej kup zmywarkę
Ja mam dokładnie przed kuchennym oknem teraz plac zabaw. Za kilka lat zamienie to miejsce na mój osobisty zakątek. juz mam wszystko wymyślone

Mam zmywarkę, no co Ty?! tylko, ze ona cwana, nie wszystko chce myć
Ale kocham ja miłością absolutna, bo kiepsko byłoby bez niej...

U nas plac zabaw jest na wprost tarasu, tez pózniej tam zrobię cos fajnego.
Tez patrzyłam na rosarium. Chyba pewniak.
Pokaz jak dojadą, ok?

Pewnie ,że pokażę. Myślę że tak,że pewniak. I ogromny wybór mają.

Pokaż koniecznie
Dzięki Danusi i O. także łatwiej przejść mi spokojnie obok wspaniałych okazji, chociaż nie zawsze potrafię się oprzeć. Ostatnio kupiłam małą różyczkę baaardzo przecenioną, i na pewno dla niej znajdę miejsce w ogrodzie

W Rosarium kupowałam Aspirin Rose, wszystkie się przyjęły i już kwitną, a przecież to ich pierwszy sezon. Słyszałam jednak, że nie wszyscy są zadowoleni.

Napia napisał(a)

W Rosarium kupowałam Aspirin Rose, wszystkie się przyjęły i już kwitną, a przecież to ich pierwszy sezon. Słyszałam jednak, że nie wszyscy są zadowoleni.

Mam nadzieję,że do nich nie dołączę. Daj znać o powojniku

ModraSowa napisał(a)

Mam nadzieję,że do nich nie dołączę. Daj znać o powojniku

O powojniku napisałam u siebie

tabliczkaznapisem_ucze_sie napisał(a)

Mam zmywarkę, no co Ty?! tylko, ze ona cwana, nie wszystko chce myć
Ale kocham ja miłością absolutna, bo kiepsko byłoby bez niej...

U nas plac zabaw jest na wprost tarasu, tez pózniej tam zrobię cos fajnego.
Tez patrzyłam na rosarium. Chyba pewniak.
Pokaz jak dojadą, ok?

Zmywarka, pralka automatyczna, mikrofalówka - przedmioty pierwszej potrzeby, pozwalają zaoszczędzić masę czasu...

Ja też mam plac zabaw na oku, z tarasu widzę poczynania maluczkich.
Koleżanka kupowała w rosarium i była zadowolona. Ja natomiast czaję się na różę pnącą nn. która rośnie przy naszym nadleśnictwie. Wszyscy z niej biorą odnóżki, rośnie jak głupia,kwitnie jak szalona i niczego się nie boi. Był taki odcinek Gardeners World, w którym Monty robił sadzonki. Nie wiecie kiedy to się robiło? W jakim miesiącu?

Aniu, gdzie zamawialas roze ?
ja tez zamowilam i moze jutro dojadą

Napia napisał(a)

O powojniku napisałam u siebie

Aga, poczytałam o nim dokładnie w encyklopedii powojników. Wiesz,ze mój to też chyba jackmanii