popcarol napisał(a)

z trawą pampasową próbowałam dwukrotnie, zima nawet w garażu, w donicy, jest dla niej zabójcza:/

pozdrawiam!!

no nie mam juz wyjscia, musze sie sama o tym przekonac
eh...szkoda

zdjęcia z wakacji obłędne a ogród chyba świetnie sobie radził bez ogrodniczki

elzbieta_g napisał(a)

a ogród chyba świetnie sobie radził bez ogrodniczki

Dobrze ze nie napisalas ze radzil sobie lepiej niż z ogrodniczką

Kasia wakacje marzenie!!!!! , w ogrodzie wciąż zielono i kolorowo a u mnie dalej susza -woda w jeziorze cofnęła się o ponad 2m, najbliższy deszcz spotkam chyba jak pojadę w Tatry

Kasiu pozdrawiam weekendowo buziaki

Czas wracać do ogrodu
Pytałaś o obornik, najbardziej porządane jest nawożenie jesienne.Trzeba przykopać na zimę. Rośliny jednoroczne przed zimą wyrywamy, wrzucamy nakompost, albo od razu przekopujemy/ na przykład aksamitki/

Suche badyle można spalić a popiół rozrzucić, byle nie pod kwasolubne.

Za taki rejs zostawiłabym ogród i na miesiąc Dobry ogród da radę, a chwasty większe sie łatwiej wyrywa

Nie jest źle w tym Twoim ogródku- przynajmniej wszystko rośnie- aż kipi a że chwasty też ....no cóż- sprzedaż wiązana, ...jak to mówią

Pozdrowionka

Podziwiam szczególnie zdjecie papryki , pięknie wyszło , błyszczy jak żywa. Pozdrawiam.

Kasiu, uzupełniam swój wpis o oborniku. Kładziemy go tam , gdzie mamy zamiar w przyszłym roku coś sadzić. na przykład warzywa, Jeżeli pod już rosnące rośliny -byliny i krzewy, to raczej tylko w tym czasie, kiedy rośliny skończą wegetację. A temperatura będzie w pobliżu zera.