Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa zachciewajka :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa zachciewajka :)

Kasial 08:42, 07 sie 2014


Dołączył: 08 kwi 2014
Posty: 833
Asiu, że Ty do mnie mówisz???? Oglądam się za siebie i nikogo nie widzę, więc chyba do mnie
Asiu kochana no może i wiem co chcę, ale nie znam się dokładnie na roślinach i potrzebuję pomocy w dwóch kwestiach. Pierwsza to osłonięcie się od zachodniej strony od sąsiadów, czymś nie za wysokim, zimozielonym najlepiej.
Tuje odpadają, bo urosną za wysokie. A widziałam jak ludzie obcinają dużym tują czubki i wygląda to co najmniej średniawo
A druga sprawa to co mam posadzić chcąc zrobić tło od południowej strony gdzie kiedyś urosną sosny. Sosny mają dopiero około 20 cm. Podobno mają przyrost 50 cm rocznie, czy to prawda?
Jejuuu mam taki mętlik w głowie
____________________
Dziewczyna z lasu :) Ogrodowa zachciewajka :)
kosolka 09:06, 07 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Kasiu, dla mnie najgorszy (najtrudniejszy - może lepiej) jest własnie dobór roślin. Posadzenie ich tak, aby się uzupełniały. W taki sposób, aby kwitły przez cały sezon.. Aby jedna zasłaniała w drugiej to co niezbyt efektowne.. I mój mętlik juz trwa i trwa..
A ponieważ musze zabrać się za rabatę bylinowo -różaną, bo mam kilka roślin kupionych, które musze posadzić, to z braku innej opcji zrobię tak. Z mojej listy (gdzies tam mam u siebie, nie wiem czy widziałaś)zrobę tabelkę. Podopisuję sobie do każdej rośliny jej docelowy wzrost i czas kwitnienia i po prostu będe sadzić głownie wg wzrostu.. No i grupami.. I mam nadzieję że nie będzie tak źle..
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Kasial 11:36, 07 sie 2014


Dołączył: 08 kwi 2014
Posty: 833
Ola! Tak samo miałam robić! co prawda miałam pisać w moim magicznym zeszycie od notatek Ogrodowiskowych, ale dobrze, że podsunęłaś pomysł z tabelką, zrobię w excelu dzięki
Mam kilka roślin do przesadzenia i posadzenia.
W ogóle to mam zamiar usiąść nad kartką papieru, ołówek i farby w dłoń, i namaluję swoje wyobrażenie, a później będę szukała odpowiednich roślin.
Ale to jutro, dzisiaj zabieram się za wypiek bułek z jagodami
____________________
Dziewczyna z lasu :) Ogrodowa zachciewajka :)
kosolka 11:44, 07 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Ojej- pycha! Ja zrobię na weekend. Ostatnio zrobiłam pierwszy raz (tak na marginesie z przepisu Anulki) bułeczki drożdżowe i były tak pyszne.... Teraz będe już robić regularnie
A co do tabelki. No bo jak inaczej je sadzić.. Na chybił trafił? Mam nadzieję że jeżeli od wielkości zaczniemy, to później kupując i dosadzając stopniowo rośliny (no bo ja raczej nie kupię wszystkich na raz na tą rabatę ) jakoś to się zacznie układać.. Zacznie?
Smacznego bułeczkowego!
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Kasial 12:12, 07 sie 2014


Dołączył: 08 kwi 2014
Posty: 833
Ja robiłam bułki już kilka razy i za każdym razem inny przepis, bo nie wiem czemu gdzieś mi giną te przepisy a oczywiście mam segregator z przepisami drukowanymi z internetu i innymi zdobycznymi. Wszystkie są a na buły nie ma :/ uwielbiam ciasto drożdżowe Ola podeślesz przepis???

Ja też robię rabaty stopniowo. Niestety kasiora ograniczona, a ja na roślinki mogłabym wydać ile mam w portfelu.
Napewno zacznie się układać Ja się dopiero uczę wszystkiego. Za kilka lat pewno obejdziemy się bez tabelki może nawet komuś kiedyś coś doradzę
____________________
Dziewczyna z lasu :) Ogrodowa zachciewajka :)
Kasial 12:19, 07 sie 2014


Dołączył: 08 kwi 2014
Posty: 833
A bułkami chętnie poczęstowałabym no ale w tym wypadku tylko wirtualnie
____________________
Dziewczyna z lasu :) Ogrodowa zachciewajka :)
kosolka 12:24, 07 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Zaczyn:
1,5 szklanki ciepłego mleka
10 dkg drożdży (paczuszka)
2 czubate łyżki cukru
mąka pszenna (tyle by zaczyn był gęstości ciasta naleśnikowego)
Wymieszać dobrze (można mikserem),zostawić do wyrośnięcia.
W tym czasie rozpuścić pół kostki margaryny "Kasia",odstawić do ostudzenia.

Jak zaczyn urośnie dodać:
4 całe jajka
3 łyżki oleju
przestudzoną rozpuszczoną margarynę
1 łyżkę skórki pomarańczowej lub olejek pomarańczowy
pół łyżeczki soli
cukier (ja dodaję około szklanki)
uszykować kg mąki,najpierw wsypać 0,5 kg
i wyrobić ciasto dosypując mąki i tak wyrabiać by zaczęło odchodzić od ręki.
Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia (około godziny).W tym czasie przygotować owoce mogą być sezonowe lub z kompotu.Ja wolę z sezonowymi,są twardsze jak z kompotu.Piekę z gruszkami,jabłkami,wiśniami,truskawkami,czarną porzeczką,brzoskwiniami,malinami,jagodami,śliwkami.To co jest dostępne i co smakuje

Zrobić kruszonkę:
3 łyżki margaryny
3 łyżki cukru pudru
1 cukier wanilinowy
6-8 łyżek mąki
Wszytko rozcieramy palcami aż powstanie kruszonka (grudki ciasta,jak się za bardzo lepi do rąk dodać jeszcze mąki.


Przygotować dużą blachę lub blaszki (ja piekę w dwóch wąskich).Wyłożyć papierem do pieczenia.Palce nasmarować margaryną (zapobiega to przyklejaniu się ciasta do rąk).Podzielić na dwie części,przełożyć do blaszek i uformować.Położyć owoce na wierzch.Posypać kruszonką.
Ja piekę w swoim piekarniku około godz w 160 stopniach C.
____________________
Ola Kosolkowa pasja
kosolka 12:25, 07 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Muszę Ani napisać, że puściłam przepis dalej. Chyba nie będzie zła??
____________________
Ola Kosolkowa pasja
kosolka 12:26, 07 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
http://www.ogrodowisko.pl/watek/4761-anulkowe-radosci?page=10
tutaj jest, a dalej zdjęcia bułeczek
____________________
Ola Kosolkowa pasja
kosolka 12:27, 07 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
I jeszcze dodam, że pierwszy raz robiłam takie drożdżowki i wyszły idealnie. Kiedyś tylko robiłam bułki, takie sniadaniowe.
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies