W nagrodę za nocne sadzenie jestem przeziębiona Nie ma jak wypoczynek na świeżym powietrzu

Jak przyjdzie roza od razu pokaz ją

mój M tez ma ukraińskie korzenie, wiem dlaczego macie ciemne włosy

oczywiście że pokażę, obie róże

kasia_w napisał(a)

W nagrodę za nocne sadzenie jestem przeziębiona Nie ma jak wypoczynek na świeżym powietrzu

Kasia zdrówka.
Wymocz nogi w gorącej wodzie z solą

Madzenka napisał(a)

Jak przyjdzie roza od razu pokaz ją

mój M tez ma ukraińskie korzenie, wiem dlaczego macie ciemne włosy

Tak, to jest ta podlwowska rasa.

Mysza napisał(a)

Kasia zdrówka.
Wymocz nogi w gorącej wodzie z solą

Dzięki

Kasiu zdrówka życzę. Nieźle się załatwiłaś w tym ogrodzie.
Miło było Cię poznać i pogadać o roślinach.
Drzewa świetne, okazałe. Masz rękę do wrzosów - kwitną pięknie.
I trawniczek taki gęsty.
Pozdrawiam

Gosiu, dziękuje za odwiedziny, krwawnik i śliczny woreczek na lawendę. Mnie również było miło, szkoda że tak krótko.
Jak tam w pracy? Ja musiałam chorowanie skończyć, bo dziś ważne spotkanie mam w pracy.
Krwawnik od razu wsadziłam, ale szkoda mi przycinać kwiatostanów. Jeszcze ładne są

Kasia zdrowiej, no i trochę szkoda, że nie mogłaś się pojawić wczoraj ;/

A z różami to szybko podziałałaś, będę wypatrywać fotek jak je juz dostaniesz.

Kasiu chora jesteś?