a ty tylko runianka, o runiance, przez runiankę...

To jesli w burgundy chcesz iść, to tam się prosi żółta kula bukszpanowa. Odwróconą kolorystykę zrobić

Tyle tylko, że ja żółtych kul bukszpanowych w tradycyjnych c.o. nie widziałam... A zanim sama wyhoduję to lata miną...

MAD-usiu, piękna ta rabata wyrwana trawnikowi ale ta magnolia Lennei jest posadzona za blisko murów. Wierz mi. Za 10 lat to będzie szerokie drzewko. Ile ona ma miejsca na rozrost korony? Można ciąć magnolie (ja uważam inaczej, po cięciu magnolia wypuszcza młode jakby dzikie pędy, one są długo cieńkie i poddatne na połamania i nie dają szkieletu koronie) ale po co skoro same w sobie tworzą zgrabne korony jak dorosną. O drzewach myślę w kategoriach 10-20 lat - tylko tak jest sens sadzić drzewa. Przepraszam jeśli się wtrąciłam niepytana. Magnolia Lennego to większe drzewo.
Wrzucę zdjęcia z OB Wrocław (dziś wieczorem). One są poglądowe.

Mogą być kule z trzmieliny, ostrokrzewu, żółtego cisa.
A co masz jeszcze w projekcie?
Jakieś tło pewnie w nogach jest.
To może to tło jest kontrastowe i kule mogą być zielone.

Oj MAD, a ja już gotowam była pomyśleć, że czytasz w myślach...
O żółtą kulkę bukszpanową to w tym przypadku jest najłatwiej
Oj guuupia ty, guuupia Przeca tą kulkie wystarczy dobrze kopsnąć przeze płot

W projekcie po tej stronie tarasu mam ginko pendula (ale dam buka bo ginko będzie jako soliter niedaleko zamiast tulipanowca) w kulkach buszpanowych posadzonych carexami evergold. Jednak jako, że taras w tym miejscu ma inny kształt niż zaprojektowany (a na zmiane się w najbliższym czasie nie zanosi) to muszę trochę zmienić aranż.
Do tego zakochałam się w brązowych carexach, których w projekcie nie mam. Będę rzeźbić.