Wrzoście to chyba jednak więcej słońca lubią... Tam pod rodkami, azaliami i magnolią to jednak będzie trochę więcej tego cienia i mam nadzieję, że runianka się tam odnajdzie.
Mad, nie kombinuj! sadż sadzonki co 30-40cm. Nawet teraz ciachnij. Podlewaj, daj jej się rozrosnąć i będzie cudnie... w przyszłym sezonie.
Sadź i zajmij się wreszcie następną rabatą. Mało masz roboty? Musisz tę nieszczęsną runiankę tak molestować? Ja tam czekam na następne nasadzenia... a ty tylko runianka, o runiance, przez runiankę...
Na następną rabatę marsz!
A w ogóle to Miłego Dnia
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Informacje zbieram. Doktoryzować się z runianki zamierzam, więc mi tu proszę nie burczeć o nastepnej rabacie!
A na jeśli chodzi o następną to kombinuję nad połączeniem buka purpurea pendula z klonem palmowym bloodgood, kulkami buksowymi, bordowymi berberysami i brązowymi trawami. Myślę jeszcze czy tam red barona nie upchnąć gdzieś... Tylko czy jakiegoś kontrastu mi tam nie trzeba jeszcze/zamiast? Myślówka jak zwykle.
Ale najpierw muszę wsadzić runiankę. Oby tylko w piątek nie rzucało żabami...