Ewa, buk narzekać nie może, na razie co prawda przytulony do trampoliny, ale jak tylko ona wyleci to będzie miał całą miejscówkę dla siebie A ambrowcowi nie mogłam się po prostu oprzeć, sama widzisz jaki słodziak
Akurat tych cisów nie mam, ale oglądałam, podobają mi się.