Zaintrygowana strasznie werbeną Ani - Trochę poszperałam i jest coś takiego, jak werbena brazylijska jeszcze ponoć, ma mniejsze kwiatki i szersze liście od patagońskiej. I ponoć kiedyś w jakichś nasionach od Leg. były wymieszane jedna i druga...

Przynajmniej zdjęcia sobie pooglądam Piękne zdjęcia z urzekającego ogrodu.
Bardzo żałuję że tym razem nie mogłam dołączyć.
Był tort i świeczki? Uczciłaś urodziny? Wszystkiego dobrego zatem i ode mnie. Żeby wszystkie Twoje plany ułożyły się według Twoich życzeń

Jola kochana, no szkoda, że Cię nie było, pogoda tak nam sprzyjała. Tortu nie było, ale za to Łucja przywiozła obłędną szarlotkę, dziewczyny się rzuciły na nią jak wilcy!

Anulka - zdjęcia piękne, ale obiekt zacny, nie? Za pięć lat zaproszę Cię do siebie, hahaha
No dobra, to sobie jeszcze raz obejrzę...