Dorotko, to mi ulżyło. Bo wszędzie czytam pochlebne opinie. Twoja była inna i zwątpiłam. W wyszukiwarce wpisałam Louise i znalazłam sporo osób zadowolonych z tej róży.

bacowa napisał(a)

Iwona , zadałaś pytanie w sprawie Louis O u Ewy, odpowiedż jest na 140 str. jej wątku.

Ewa, doczytałam jak już zadałam. Po prostu pochodziłam po wątkach w środku nocy w poszukiwaniu Louise. Wszyscy są zadowoleni. W ogrodzie z łezką jest śliczna, Renia Rozark też jest zadowolona
No i Dorotka sprostowała .

Iwona jeden wpis i już miałaś wątpliwości ??? Nie wszędzie rośliny rosną jednakowo, nie wszyscy jednakowo dbają o nie.

I tak już zamówione.

Gdyby się okazała za wczasu nie taka super, posadziłabym w innym miejscu. Przy tarasie musi być długo kwitnąca.

Widzę Iwonko, że przygotowanie do wiosny idą u Ciebie pełną parą
Z zainteresowaniem poczytałam o dylematach warzywnych - sama mam bardzo słabą ziemię w ogrodzie i moje próby posiadania dorodnego warzywnika spełzły na niczym. Ale Twoje zamierzenia z warzywnikiem w skrzynkach to niezły pomysł i ... będę go rozważać u siebie
I rewolucję rabatkową planujesz - też cierpliwie poczekam na projekcik Sylwii
Zauważyłam też, ze różyczka Cię na całego dopadła
Pozdrawiam

Ps. U nas też ferie dopiero w połowie lutego...

Iwonko wstawiłam u siebie róże pnące, które mogę polecić.

Dziś werbenę przyniosłam do pędzenia.

Fajnie. Zatem zaczynamy sezon ogrodniczy.

Coś jeszcze zamówiłaś z róż , czy tylko te dwie ?

Mam jeszcze koszyk otwarty w F.
Mam tam twoją Rosarium U.
Ale po wczorajszych rozmowach ze Zbyszkiem chyba się dalej wstrzymam z tym zamówieniem. Będziemy kłaść blachę na gospodarczym w czasie nieokreślonym, więc wszelkie nasadzenia w tej okolicy muszę wstrzymać, choć fajnie mi się klaruje projekt teh części ogrodu.
Ale wszystko po kolei.
Najpierw musimy zaplanować remont w domu. Poprawić kilka błędów budowlanych.