Zasada jest taka, że maliny które kwitna na pędach jednorocznych tniemy przy samej ziemi(5-10 cm)jesienią lub wczesna wiosną, ja swoje cięłam jesienią.

Maliny które kwitną na pędach dwuletnich nie tniemy bo nie zakwitną, wycinamy stare, chyba najlepiej widać jesienią które stare - w tych malinach doświadczenia nie mam bo tego gatunku po prostu nie ma w moim maliniaku

Tak jak z hortensjami pozdrawiam

Jolu, dzięki.
Ja mam te, co kwitną na jednorocznych pędach

Dzisiaj czyściłam rabatę , mam tam sporo siewek stipy takich 5-10 cm. zastanawiam się czy ich nie wykopać i podoniczkować. Podpędzić trochę w domu i potem wysadzić do ogrodu.Co myślisz ?

Siać stipy chyba nie będę, nie ma sensu.

Cześć wszystkim. Mam troszkę tyły na swoim wątku. Sprawy zawodowe mnie pochłonęły. Dziś będzie więcej luzu, to po pracy zajrzę

U mnie dziś pochmurno i wieje.

Ewa, ja bym trochę stipy podpędziła w domu jako eksperyment. Przesadzanie spowoduje, że trochę spowolni, ale ciepło w domu ją pobudzi. Ciekawa jestem, która stipa lepiej sobie poradzi

W tym roku planuję siać na początku ferii. Czyli za tydzień

Miłego dnia wszystkim życzę

Witaj Iwonko
widzę, że planujesz siać stipę
u nas ferie się skończą a u ciebie zaczną

a u nas po feriach już tylko wspomnienie o widzisz czyli Iwonka wykopałaś siewki?! ja doglądałam swoich na polu i chyba dobrze się mają i moje werbena w garażu świetnie sobie radzi już widzę ją oczami duszy między miskantami :*

buziaki zostawiam u profesjonalitki

Iwko, TY zaczynasz, a ja kończę ferie Ty tez jesteś nauczycielem?

Iwonka macham i miłego dnia a my drugi tydzień ferii teraz ciągniemy mam nadzieje że jeszcze będzie słonecznie paaaa

Dziewczyny, siewki stipy planuje pędzić Ewa
Ja dziś idę do ogrodu - w okularach. Może też coś wypatrzę

to patrz patrz i pokazuj fotki