Zbyszek widząc moje zamówienie stwierdził, ze jemu się marzą herbaciane róże, więc cały czas kombinuję, gdzie dla niego wcisnąć herbacianą różę, jaką wybrać i gdzie taką różę posadzić, bo na pewno nie na rabacie z moimi różowymi

Ale jego upodobania też są ważne. Jemu też ten ogród ma się podobać.

Nawet wczoraj na dowód jego upodobań kolorystycznych kupił mi dwa rodzaje kwiatków: róże w jego ulubionym kolorze
I jak tak czytałam u Oli Kosolki twoje refleksje na temat połączenia kolorów, to nawet bym mogła mieć rabatę z herbacianymi różami w połączeniu z niebieskimi ostróżkami.
A te mi się podobały.:
Choć teraz już nie jestem pewna ...
Dom jest kremowy, więc ten herbaciany kolor ładnie by na tle domu wyglądał

To tyle na temat rozważań