Jak to milo popatrzeć na słoneczko i żywą zieleń. U mnie buro ponuro, deszczowo i śniegowo.

Ana, za kilka dni twoja bergenia też będzie w pełni rozkwitu.

Edytko, dzięki za odwiedzinki. Chciałabym już tą prawdziwą, ciepłą wiosnę

Bogdziu, życzę ci promyczków słońca

Gosiu, tyle was będzie razem na święta? Ładna gromadka i pewnie spotkanie po góralsku A jaka u was najważniejsza tradycyjna potrawa wielkanocna zagości na stole?
Masz rację, że zdrowie i rodzinka - najważniejsze. Pozdrawiam

Luki napisał(a)

Jak to milo popatrzeć na słoneczko i żywą zieleń. U mnie buro ponuro, deszczowo i śniegowo.

No i tego słoneczka wszystkim życzę i tobie Łuki

Iwonko potrawy szczególnej nie ma. Tak jak wszędzie szynka, sałatka, jajka, baby itd.Zwyczajów wiele jest. Rano w niedzielę na śniadanie robimy jajecznicę z wielu jaj. Oczywiście wydmuszki wtedy powstają które wiesza się na drzewach owocowych aby piękne i zdrowe owoce rodziły. Święcone jajo wrzucamy do wody i tą wodą święcimy całe obejście i mieszkanie w lany poniedziałek.

Iwonko, prawdziwie wiosenne kolorki już u Ciebie....u mnie wszystko przystopowało
Pozdrawiam

Moje kwiatki skradły słońcu kilka złotych promieni,
teraz ich jasny blask niech Wasze domy rozpromieni.
Niech nadchodzące Święta Wielkanocne
przyniosą pogodę ducha,
wiele szczęścia i radości…


Niech Zmartwychwstanie Pańskie,
napełni wszystkich spokojem i wiarą,
da siłę w pokonywaniu trudności
i pozwoli patrzeć każdego dnia z ufnością .

Wszystkim życzę zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych
i spokojnego przeżywania Triduum Paschalnego.

Lista zakupów imponująca!Jest pięknie a będzie jeszcze piękniej!
Jaki u Ciebie ruch jest...

Wczoraj bukszpany przysłali, po Świętach zaczynam działać z nową rabatą, wszystkie rośliny już skompletowałam.

Najgorszą robotą będzie wykopywanie roślin z tej rabaty, bo niektóre rosną tam 10 lat, min.wielkie bukszpany.

Na twoim projekcie widziałam 2 szt.rozplenicy, to mam zrobić tylko 2 sadzonki, czy chcesz więcej?
Rumianki potrzebujesz ?

Ewa, rozplenicy może być więcej, bo jeszcze inne miejsca czekają. Na razie mam jedną rozplenicę z niskiej odmiany. W lutym zebrałam z niej nasionka i wysiałam na parapecie i nawet coś wzeszło.
Runianki jeszcze w ogrodzie nie mam. Więc chętnie
To co robisz dla mnie, jest niesamowite Już teraz dziękuję.

bacowa napisał(a)

Wczoraj bukszpany przysłali, po Świętach zaczynam działać z nową rabatą, wszystkie rośliny już skompletowałam.

Najgorszą robotą będzie wykopywanie roślin z tej rabaty, bo niektóre rosną tam 10 lat, min.wielkie bukszpany.

Z bukszpanami się szybko uwinęli. Będziesz miała dużo pracy po świętach. Do wykopania bukszpanu potrzebujesz chyba jakiegoś siłacza. Mi e-M w zeszlym roku przekopywał jednego bukszpana, z ktorego zrobiłam dużą kulkę. On miał tak duże korzenie, jak on sam. Mial z nim trochę roboty. Przyjął się w nowym miejscu. Ale dołek 3 razy poprawiałam.