Aguś ale śliczne pierniczki . My tez robiliśmy i zawiesiliśmy na choince, ale już prawie nic nie zostało. Przyznam się, że to ja jestem głównym podjadaczem . śniegu już u mnie niestety ani śladu. Ale mam nadzieję, że znów wkrótce spadnie. Buźka i samych cudowności w Nowym roku .
Wreszcie, po kilku tygodniach normalny dostęp do netu Hurra!
Tyle postów do nadrobienia... i tyle przyjemności
Chociaż przejrzenie tego, co się u Was działo, zabierze mi z pewnością sporo czasu, to już się na to cieszę
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i zostawiam kilka letnich zdjęć na poprawę humoru
Na razie tylko na kartce papieru, bo miałam problemy z netem
Ale trwają... intensywne Już myślałam, że w tym roku prawie nic nie zrobię, bo zbyt wiele rzeczy się skumulowało, ale z niektórych planów nic nie wyszło i tylko pocieszenie, że będę miała więcej czasu na ogród i forum
A u Ciebie? Róże już wybrane? ja dopiero się zastanawiam