Agnieszko, jestem bardzo zaskoczona Twoim ogrodem. |On już jest taki "wypasiony", roślinki duże, zdrowe i dorodne. Ogród mężnieje, no, no. A bluszcz na ogrodzeniu wygląda imponująco.
Aksamitki się "wyradzają". Kolejne nasionka coraz słabiej powtarzają cechy gatunku. Z reguły przestają być zwarte i kompaktowe.
Bardzo mi się podoba Twój ogród.
Bardzo bliskie jest mi takie myślenie o ogrodzie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Bardzo dziękuję chociaż jeszcze dużo pracy przede mną, a ogród potrzebyje czasu, by rozrosły się posadzone rośliny. I nie wszyskie dobrze się u mnie czują, żurawki np. nie wyglądają zbyt efektownie. A przecież cieszę się, że ogród tak wygląda, gdy pięć lat temu zaledwie był tu tylko kawałek ugoru. Brakuje jeszcze większych drzew, ale gdy trochę podrosną, za kilka lat będzie widać efekt
Aaaa, to wiele wyjaśnia Nie wiedziałam o tym, że aksamitki się wyradzają, i co rok zbierałam "swoje " nasionka. W przyszłym roku, jeśli będę myślała o aksamitkach, zafunduję sobie nowe.
Dziękuję za miłe słowa
Ogród jest dla mnie przestrzenią, która z jednej strony jest przedłużeniem domu, z drugiej oddaje chociaż w części moją osobowość - może nie nazbyt uporządkowaną, ale jednak kolorową Cieszę się, że mam możliwość tworzyć miejsca, w których dobrze się czuje moja rodzina i przyjaciele.
Zaglądam w deszczowy wieczór, pozdrówka zostawiam.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Dziękuję Haniu. Dla mnie deszczowy i zawirusowany. Po trzech dniach poniewierania przez wirusy mam jednak chwilę, by zajrzeć na forum. Chociaż jakieś plusy z chorowania
Nie mam niestety ostatnich zdjęć, ale coś na dobry wieczór się znajdzie
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Tak właśnie podejrzewałam. Moje też po posadzeniu zasilałam granulowanym obornikiem i do dzisiaj kwitną. A jak nisko je przycinasz? Na 20 cm mniej więcej?
Pięknie prezentuje się Twoja rabata z różami