Dzięki za piękne zdjęcia. Ja teraz nie planuję, wszystko wyjdzie z moich zamierzeń wiosną. Szkoda energii, w realu i tak bywa jak sobie chce.

Ogród nie ja!

Bodziszki polubiłam dzięki Ogrodowisku,wcześniej kojarzyły mi się z chwastami.Tu poznałam ładne odmiany i powoli wprowadzam je do ogrodu , choć do nazw jakoś nie mam pamięci

U mnie Bodziszek Wspaniały rósł dotychczas pięknie, rozsadziłam na jesień.Zobaczymy wiosną czy się przyjmą sadzonki.
A drugi ,który bardzo lubię i rośnie jak głupi, tworzy tzw.wypełniacze na rabatach to Bodziszek Czerwony White.
Bodziszek Renarda ma natomiast śliczne listki,ale zanika u mnie.[/quote

Trzymam kciuki, by się dobrze przyjął i zakwitł. Tak to jest, u mnie też niektóre wydawałoby się niezniszczalne rośliny nie chcą się trzymać, za to udają się inne, które podobno wymagają sporo zachodu. I tak pewnie jest w każdym ogrodzie

Agnieszko, czy bodziszek wspaniały ma pachnące liście ?