Mala_Mi
10:52, 25 cze 2014

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Konstancja - dziękuję za tak wspaniała relację ze spotkania, jesteś nieoceniona w tym fachu i jestem dumna, że mam w ogrodzie Aleję Konstancji
już nie dodaję, że z klonami
Sama Konstancja wystarczy 
Anula_wn - zapraszam serdecznie
Jotka - nawet nie wiesz jaką mi radosć sprawiłaś swoim przyjazdem, wiem jaka to dla Ciebie wyprawa.. serdeczne uściski jeszcze raz dla Ciebie i Marka.. jesteście wspaniali
I marzę, by to nie było ostanie spotkanie u mnie... i marzę, by odwiedzić Was.. w tym roku nie ma szans, ale w przyszłym ... MUSIMY 
Danusia, Ewa Agent, Magda 70, Dorciabe, Borbetka, MartaiBartek, Dzidka, Ryska - dzięki za wirtualne towarzystwo na spotkaniu
Danusia Matko Chrzestna mego ogrodu - jeszcze raz dziekuję, że przyleciałaś.... było mi naprawdę bardzo miło.... oglądam jeszcze raz wszystkie relacje i jest mi ponownie miło..... a fotki cudne
A tango ze Zbychem udane...ale jak w piosence.."bo do tanga trzeba dwojga" . Znak w samolocie z różwoym aniołem był faktycznie znakiem, bo żeńska ekipa podkarpacka dostałą nazwę "bieszczadzkei anioły"..tylko bieszczadzkie są niebieskie. ale różowy z niebieskim konweniuje 
Alinka - bez Ciebie nie może być spotkania, bo kto wniesie tyle radości i energii jak nie Ty
Edi - wypad chwilowy z forum nie oznacza, że wypada sie z pamięci
A ja jak kogoś lubię to nie zapominam tak szybko...chociaż Pana na A mi czasami dokucza. Mój ogród Twoimi oczami jest piękny
Dziękuje za takie łaskawe spojrzenie na detale w szczególności 
Marzena - komplementy Twoje kieruje z zapytaniem również w drugą stronę... dar zjednywanie jednak masz o wiele, wiele większy ode mnie.
MarekW - super, że byłeś.. i super, że zająłeś sie moimi gości.. wrócili zachwyceni.. a ja muszę sie udać do Ciebie obejrzeć nowe nasadzenia, bo zachwytom nie było końca
Haniu - już pisałam i jeszcze raz powtórzę... zapraszam Cię zawsze
I dziekuję za wierszowana oprawę spotkania..
Margarete - nic już nie piszę, bo wybierasz sie do mnie jak sójka za morze.. i BOgdzia w końcu musiała tłuc sie do mnie autobusem, bo jechał przez całą Polskę..
Agam - zaprosiłam więcej osób, ale im tez nie pasował termin... tak w życiu bywa.. więcej zlotów nie planuję, bo mam za dużo forumowych przyjaciół i ogród już wszystkich nei pomieści i ja nie ogarnę, a głupio pomijać kogokolwiek z tej mojej ulubionej listy. Ale indywidualnie zapraszam.. chociaż zlot to jest zlot.. i sam na sam to już nie to samo
Agata - czekam na ciebie
Ty to jesteś królowa pelaśkowa... dziękuje za wszystkie palasie.. i te zeszłoroczne i te tegoroczne .. są piękne... i cieszą moje oczy 
Polinka - dziękuję za określenie bieszczadzkie anioły
Do Bieszczad na mtroszke, ale Bieszczady są na Podkarpaciu
a piosenka SDM jest piękna, jak i wszystkie ich utwory ..bardzo ich lubię



Anula_wn - zapraszam serdecznie

Jotka - nawet nie wiesz jaką mi radosć sprawiłaś swoim przyjazdem, wiem jaka to dla Ciebie wyprawa.. serdeczne uściski jeszcze raz dla Ciebie i Marka.. jesteście wspaniali


Danusia, Ewa Agent, Magda 70, Dorciabe, Borbetka, MartaiBartek, Dzidka, Ryska - dzięki za wirtualne towarzystwo na spotkaniu

Danusia Matko Chrzestna mego ogrodu - jeszcze raz dziekuję, że przyleciałaś.... było mi naprawdę bardzo miło.... oglądam jeszcze raz wszystkie relacje i jest mi ponownie miło..... a fotki cudne


Alinka - bez Ciebie nie może być spotkania, bo kto wniesie tyle radości i energii jak nie Ty

Edi - wypad chwilowy z forum nie oznacza, że wypada sie z pamięci



Marzena - komplementy Twoje kieruje z zapytaniem również w drugą stronę... dar zjednywanie jednak masz o wiele, wiele większy ode mnie.
MarekW - super, że byłeś.. i super, że zająłeś sie moimi gości.. wrócili zachwyceni.. a ja muszę sie udać do Ciebie obejrzeć nowe nasadzenia, bo zachwytom nie było końca

Haniu - już pisałam i jeszcze raz powtórzę... zapraszam Cię zawsze

Margarete - nic już nie piszę, bo wybierasz sie do mnie jak sójka za morze.. i BOgdzia w końcu musiała tłuc sie do mnie autobusem, bo jechał przez całą Polskę..
Agam - zaprosiłam więcej osób, ale im tez nie pasował termin... tak w życiu bywa.. więcej zlotów nie planuję, bo mam za dużo forumowych przyjaciół i ogród już wszystkich nei pomieści i ja nie ogarnę, a głupio pomijać kogokolwiek z tej mojej ulubionej listy. Ale indywidualnie zapraszam.. chociaż zlot to jest zlot.. i sam na sam to już nie to samo

Agata - czekam na ciebie


Polinka - dziękuję za określenie bieszczadzkie anioły



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.