Zaglądam i prawie jestem na bieżąco.
Cebule tulipanów powinno się przynajmniej co cztery lata wykopywać, bo 'uciekają' w głąb i dlatego kwiaty są coraz mniejsze. Roślina wysila się aby tę głębokość pokonać. A zasilić nie zaszkodzi, cebule będą dorodniejsze. Byle nie przesadzić.
Ja kiedyś cebule wykopywałam co roku, ale od dwóch lat 'odpuściłam' sobie, bo to dla mnie kłopot. Niestety, w tym roku lub za rok trzeba będzie to zrobić.

Piękne szachownice nam pokazałaś
I jakie sadzonki juz masz duże, pomidorki spore.Dedą szybciej owocki!!
A swoje to najlepsze!!!

Reniu, dziękuję bardzo za patyczki i spotkanie
Szkoda, że to tylko kilka minut, ale już tyle wystarczyło mi, żeby stwierdzić, że jesteś bardzo sympatyczną osobą Mam nadzieję, że jeszcze nadrobimy
Targami jestem rozczarowana, te jesienne są zdecydowanie lepsze i większe, ale wtedy tam dużo rolników. W zeszłym roku jesienią kupiłam tam limki bardzo ładne po 12 zł, a teraz chyba tylko dwie widziałam.
Pozdrawiam i mam nadzieję jeszcze kiedyś do zobaczenia

Aniu ja również dziękuję, było bardzo sympatycznie choć krótko ale liczy się jakość a nie ilość
Hortensje niech tylko korzonki puszczą to będziemy się cieszyć, ja też mam parę patyków i cierpliwie czekam.
Ogólnie wycieczka mi się podobała więc we wrześniu tym bardziej będę chciała się wybrać. A my z pewnością jeszcze się spotkamy, może te tulipany w łódzkim botaniku w maju wypalą? No i daj znać jak będziesz w moim mieście
Buziaki

Targi jesienne, to chyba źle napisałam, one są zwylke tak pod koniec sierpnia. Jak już będę wiedziała kiedy, to dam znać i na kawkę u mnie zarezerwuję czas
Nie wiem czy w maju dam radę do botanika się wybrać, bo M zaczyna 3 etat i w soboty będzie też pracował, więc ja z dziećmi zostaję
A do Radomska pewnie się wybiorę dopiero koło wakacji, ale jak będę, to się na pewno odezwę