A wiesz, że ja posadziłam skalne na podmurówce? nasza niższa, sąsiedzi zrobili swoją wyższą - no i szpara jest pomiędzy, podsypałam ciut ziemi, idą skalne już 3 sezon, z malutkich kilku roślinek, bo to tylko na próbę było.
Tak czytałam Basiu u Ciebie... ja też dziś byłam u swojej Mamusi. Jest zdrowa i to najważniejsza wartość życiowa. Przy okazji popatrzyłam sobie na łąki
A tu za moich młodzieńczych lat pasły się nasze krowy.
Trujące rośliny to np.: cisy, dyptamy jesionolistne, ostróżki ogrodowe, ligustry, bylice, jaskry, różaneczniki, piwonie lekarskie, niektóre rojniki, rutewki i wiele, wiele innych. A wśród nich także zioła. Pomijam rośliny doniczkowe.
Zazdroszczę wycieczki do Wojsławic, ale pewnie Iwona powiedziała Ci dlaczego nie mogłam jechać.