Renia u nas też było puchowo a teraz buro, wszystko topi się.

ryska napisał(a)

Edytuję, bo pewnie chodzi o cudo gaurę
Ja się zakochałam w tych motylkach fruwających.

Dokładnie o to. Muszę na wiosnę przyśpieszyć nasadzenia i kupić takie cudeńka.

Ach ta gaura.
I dzwoneczek uroczy, a za oknem było dzisiaj plus 8, świeciło słońce i zapachniało mi wiosną.
W wizytówce same smaczki!

Niezwykłe te tulipany, Renatko. Nie miałam pojęcia, że takie są.
Macham przedświątecznie.

Witam serdecznie
Śniegu nie ma, kwitną na całego ciemierniki za to.
Na parapecie w nieogrzewanej klatce schodowej kwitnie eszeweria od Basi Marby razem z uwaga frezjami(jeszcze w pąkach są).
Kupiłam te frezje na Gardenii, 20 cebulek o pełnych liliowych kwiatach.
Zakwitło latem kilka, oczywiście były zwykłe i kolorowe.
Spisałam na straty, dosadziłam eszewerię a tu proszę, taka promocja
W wazonie na stole mam ostatni kwiatek brugmansji, bo postanowiła wypuścić jeszcze parę kwiatków czekając na maj w pralni.
Myślę już o nasionkach, muszę kupić kobeę i heliotrop.
Plus jakieś nowe nasionka pomidorów.
Trochę przez to czuję już wiosnę Haniu za te smaczki dziękuję i macham Wam krokusami Tricolor

Cieszę się, że eszewaria się przyjęła. Ale, że kwitnie o tej porze... . A to niespodzianka.

Basiu ona po prostu nie przestała kwitnąć od czasu jak przywiozłam od Ciebie
Jesienią schowałam na parapet od południowej strony i jej to odpowiada.

Renia obejrzałam wizytówkę, piękne fotki wybrałaś.

Renatko, pozdrawiam noworocznie, życząc wszystkiego co najlepsze, a przede wszystkim spełnienia wszystkich ogrodowych zamierzeń. Buziaczki.

Reniu, udelektowałam się Twoją wizytówką. Wszystkiego naj, naj, najlepsiejszego w Nowym Roku.