Moja różanka już nie zionie nudą, kwitną czosnki i wielosił błękitny. Orliki prawie czarne (selekcja) i żółte tulipany. W pąkach są lilie martagon, kocimiętki i ostrogowce.

Globemaster czosnek, posadziłam 6 sztuk jesienią w 2016, mam 10 sztuk kwitnących teraz.


Czosnek Akbulak podwoił ilość od zeszłego roku. Było 12 sztuk są 24 sztuki


Czosnek White Giant - dwie cebulki wsadzone jesienią 2016.
W 2017 szał, było 10 kwiatów z tych dwóch cebulek.

Teraz wygląda to tak... hm jeden kwiatek. Ale mogłam przy kopaniu uszkodzić cebule.

Bratki są tak niesamowite, że pelargonie, które miały je zastąpić czekają na swoją kolej na studni.


Niedawno zakupione serduszka okazałe. Oberwałam po wykonaniu zdjęć, niech się roślinki wzmacniają.



Zakończę floksem kanadyjskim (polubiłam go). I on kończy swój spektakl. Obetnę kwiatki, niech też się wzmacnia.
Miłego dnia

ryska napisał(a)

Jakie cudne zdjęcia, musiałam zacytować

Fantastycznie masz, piękne kwiaty i zdjęcia.

Czosnek White Giant robi wrażenie. Szkoda, że to tylko wspomnienie.

Anda napisał(a)

Jakie cudne zdjęcia, musiałam zacytować

Fantastycznie masz, piękne kwiaty i zdjęcia.

Dziękuję miło mi.

Dorota123 napisał(a)

Czosnek White Giant robi wrażenie. Szkoda, że to tylko wspomnienie.

Tyle tych roślin mam, że każdego roku coś gwiazdorzy a coś jest rozczarowaniem.
Ja się z tym godzę np. moje rewelacyjne rozplenice Hameln notorycznie obsikiwane przez psy odbijają pojedynczymi źdźbłami. Pewnie będą do wymiany.
Ale lubię też takie porównania. Tak czy siak czosnek wart uwagi. Pozdrowionka

ryska napisał(a)

Niedawno zakupione serduszka okazałe. Oberwałam po wykonaniu zdjęć, niech się roślinki wzmacniają.

A moja sadzoneczka znowu bez kwiatuszków. Muszę zmienić jej miejsce bo inaczej nigdy jej kwiatów nie zobaczę.

Nallar napisał(a)

A moja sadzoneczka znowu bez kwiatuszków. Muszę zmienić jej miejsce bo inaczej nigdy jej kwiatów nie zobaczę.

To ona sobie tak kaprysi? Która to: biała czy różowa?
Tego pod uwagę przy zakupie nie brałam