Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Podwórkowa rehabilitacja

ryska 17:42, 16 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Nallar napisał(a)
Ciekawa jestem co ten Twój sąsiad jeszcze wymyśli....Biedne ptaszki.

Ale jaki śliczny puchatek.


Też jestem ciekawa , zamówiłam matę wiklinową, założę w tej części, wiciokrzew obetnę i wykopię. Może ruszy w innym miejscu. Dziś już prawie cały martwy.
Ptaszki mają jeszcze drugiego, większego, bo za murem od garażu sąsiada i forsycję, gdzie spędzają najwięcej czasu.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 17:58, 16 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Szkoda wiciokrzewu. On pięknie pachnie, a u Ciebie pełnił jeszcze inne pożyteczne funkcje.
Swoje pomidory też wysiewałam na początku marca, ale w tym sezonie bardzo kiepsko rosły, choć wykiełkowały ładnie. Podejrzewam, że to przez dużą ilość pochmurnych dni. Do gruntu poszły po zimnej Zośce, ale zaczęły przybierać na masie jakieś 10 dni temu.


Dokładnie, pełnił u mnie wiele funkcji.
Miał zasłaniać sąsiedztwo, bo zimozielony, wabić zapylacze, biedronki i inne fruczaki gołąbki. Być schronieniem. Ozdobą.
Zapach ma akurat delikatny.
Kupiłam 4 sztuki w 2016. Posadziłam na różnych stanowiskach.
Przy oczku rośnie tylko w dwóch gazonach ułożonych na sobie. Ale wilgoć z powietrza go odżywia i szybko się rozrasta. Puszcza pędy do wody i ukorzenia w niej. Mam bazę sadzonek, ale jakoś żal mi...
Szalony ten rok pod względem pogody. Jakoś trzeba się dostosować do tej nieprzewidywalności. Albo wysiewać nasiona na raty?
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 11:09, 17 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Fruczaki gołąbki już przylatują. Ostróżeczki przypadły też im do gustu.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 11:14, 17 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Różanka, róże leniwie zakwitają.
Munstead Wood


Za towarzystwo ma goździki brodate i lilie martagon
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 11:20, 17 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Queen Elizabeth



Pashmina z kocimiętką (jakieś niedobitki, które nie wycięłam) i przywrotnikiem. Z drugiej strony szałwia.


____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 11:26, 17 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Wjazdowa powoli się rozkręca, śmiałek darniowy wypuszcza kotki a lovely fairy kwiaty.

Powojnik Justa ma wciornastki, trzeba zadziałać mydłem potasowym, może się uda go zwalczyć. W ubiegłym roku był na Krakowiaku.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 11:32, 17 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
I w przedogródku: tawułki w pączkach, żurawki w rozkwicie, ogrodowe hortensje zielone ale pewnie bez kwiatów skończą ten sezon, dzwonek kwitnie, hosty kwitną... ogólnie się zieleni.


To by było na tyle.
Dziś usunęłam suchy wiciokrzew, powojnik Ruby przycięłam najwyżej jak się dało, usunęłam wszystko z siatki i czekam na matę.
Miłego dnia
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Margarete 12:52, 17 cze 2019


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Piękne zdjęcia jak zwykle Reniu u ciebie. I miejsca cudne pokazujesz
Moja Mounsted Wood w tym roku nie tak piękna - ma bardzo drobne kwiaty - chyba ten niedobór wody ją pokonał.
A Pashmina u mnie jeszcze w pąkach.

Pięknie masz. Róże, ostróżki i pozostał pełne kolorów miejsca. No i furczaki cię odwiedzają - u mnie jeszcze nigdy go nie zauważyłam.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
paniprzyroda 22:26, 18 cze 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Zaglądam, jak zawsze i podziwiam delikatność zestawień, delektuję się fotkami No i zaczynam się zastanawiać nad różyczką MW, może
____________________
Dwa ogrody
ryska 22:57, 18 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Margarete napisał(a)
Piękne zdjęcia jak zwykle Reniu u ciebie. I miejsca cudne pokazujesz
Moja Mounsted Wood w tym roku nie tak piękna - ma bardzo drobne kwiaty - chyba ten niedobór wody ją pokonał.
A Pashmina u mnie jeszcze w pąkach.

Pięknie masz. Róże, ostróżki i pozostał pełne kolorów miejsca. No i furczaki cię odwiedzają - u mnie jeszcze nigdy go nie zauważyłam.


Dziękuję MW mam pod forsycją, dostaje od niej wsparcie w postaci cienia i to jej pasuje. Ale to młoda sadzonka, czekam aż pokaże na co ją stać
Pashmin mam 6 sztuk. W zależności od stanowiska jedne przekwitają, inne w pąkach.
Fruczaki pojawiają się u mnie rano i wieczorem. Z radością oglądam te stworzonka. Zresztą inne też
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies