Alinko, może jeszcze słówko - jak popatrzyłam na kolor schodów i ściany, to wydaje mi się, że tam przydałoby się coś zielonego choćby bukszpan, a nie wiem o jakiej odmianie cyprysika myślisz?
Alinko ,przeczytałam kawałek wątku o "dziurze" i od razu pomyślałam o bukszpanie.A tu widzę ze Agata już też podsunęła Taki zielony krzaczor fajnie przytnij i będzie oki
dzisiaj robota w ogrodzie na całego . usunęłam suche trawy i jestem bardzo zaskoczona , bo mimo dużych mrozów . trawy u nasady są zielone . dobry sposób żeby ich nie okrywać tylko zostawiać nie ścięte na zimę .
pytałam o roślinę z 1 strony, chyba ostatnie zdjęcie? jest bardzo ciekawa.
Milena witam - zaważyłam że sąsiadka - tym bardziej miło . roślina o która pytasz to tojeść orszelinowa . potocznie " kacze dzioby ". bardzo wdzięczny kwiatek , bezproblemowy i szybka zrobi dużą plamę . a wiesz że wszędzie te kwiaty robią furorę . z tego co wiem jest dość rzadko spotykana w ogrodach , przynajmniej tych zakładanych przez firmy . a to wszystko przez ekspansywność . ale jak masz kącik to warto ja mieć
Dzięki za przywitanie i za nazwę roślinki- muszę ją mieć!. Byłam ostatnio w Kalwarii- kanapę kupowałam ale ogrodów nie mogłam podziwiać bo było już ciemno W każdym razie Twój jest piękny.