Ale kolory...juz zapomniałam, że tak może być!!
ja jeszcze zimie mówię nie, no w nocy -5 może byc a w dzień tak +2, to juz będzie ok

Alinko,jeszcze raz wpadłam do Twojego pięknego ogrodu.
Te roślinki przed Twoim domem to już duże,ładne.
Ja mam niektóre większe bo wcześniej posadzone,ale niektóre to takie malizny...
Wiem,wiem że urosną
Ja też mam takiego wiąza "Wredei" jak Ty przed swoim domkiem,ale mój jest już naprawdę duży i jeszcze urośnie.
Nie wiem czy Ty u siebie jesteś na to przygotowana....

O lalala!

Ciekawe jak tam imprezka, bo dziś zima uderzyła i warunki do jazdy straszne.

DANUŚ -------imprezka i owszem udana , ale ty też nie narzekałaś na nudy . przewertowałam cały wątek spotkaniowy u ciebie .

EWKA -----


BASIU--- w zasadzie to jak urośnie to nie ma katastrofy . dokładnie o tym wiem , ale ja go co roku ostro tnę . prawie do połowy poprzedniego przyrostu . to go znacznie ogranicza , choć widzę że smokowi cholernie to służy . niby młodziutki a tak się w tym roku zagęścił że szok .

IRENKA ---- zima mi nie straszna , wszak prawie góralka . a na mojej ulicy to już całkiem klimat jak w górach . zjadę 1 km. i inny świat . mieszkam prawie pod lasem . zimne wiatry od lasu nie pozwalają nieraz stopnieć śniegowi nawet w marcu .

dla fototerapii

KARMIK OŚCISTY - aurea i zielony




RDEST HIMALAJSKI

Alinko, ale u Ciebie letni klimat.... aż się uśmiechnęłam bo Was chyba całkiem zasypało.....podobno w tym rejonie dużo kolizji drogowych.......odezwij się bo się niepokoję po weekendzie pracowitym.

Ulka żyję żyję ..nawet kaca nie mam , bo zwykłam się bawić bez alkoholu . zresztą mam więcej humoru bez niż z wódeczką .
masz racje zasypało nas a rankiem zostałam pozbawiona możliwości odśnieżenia sobie posesji . zdradziecki M wstał ukradkiem o 7 rano i odśnieżył sam i to tak cichutko że usłyszałam go dopiero jak już był na finiszu ........ten podstępny fakt zaważył na naszych dopołudniowych stosunkach .
strzeliłam focha i ......pozamiatałam schody na marną pociechę .

zmykam na siłownię ...tymczasem

witaj weszlam na chwilke i utknelam , piekny dojrzaly ogrod i jaka roznorodnosc ............ cudo , ide ogladac dalej cos mi sie wydaje ze na dluzej tu zostane pozdrawiam Agnieszka

Odciskam palucha.. i też lubię posłuchać Kotenieńku... tyle, że na necie ..bo nie ma reklam i wtedy kiedy chcę.... bardziej słucham niz oglądam