Wiecie co... ze mną chyba coś nie tak

Pisalam, że wczoraj nakupowałam roślin i ..... zapomniałam, np. jakiej odmiany kupiłam miskanty! Nie pamietam jak nazywają się bodziszki fioletowe..... No masakra na sto dwa! Zebym ja tylko dziecka nie zapomniała włożyc do samochodu zanim wyjedziemy hahahha
Aha jeszcze dla
Bogdy i
Kasi (Greglis) wstawiam lobelię i mój "skrzynkowy odpust" czyli balkonowa wieś

Lobelia jeszcze nie przycięta - nie lubię jej pierwszego kwitnienia bo takie "badylki" rosną. Jak się ją przycina po pierwszym "rzucie" to pięknie się rozkrzewia