ane3ka
10:07, 08 sie 2014

Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
Ja właśnie bardziej "przyziemnie" myślałam. Jakoś nie przeszła mi przez głowę ta dwuznaczność.
W życiu nie miałabym na myśli pompy jako czegoś robionego z wielkim hukiem, choć może i huk to był przy robocie. Ale nie pompa. Mój ogródek jest mały, skromny, biedny.
____________________
Ania - Ogród z pompą
Ania - Ogród z pompą