Piepszę jak potłuczona, ty piszesz pienną ja myślę pnącą i wprowadzam cię w błąd.
Pienne oczywiście że zabezpieczam przyginam do ziemi, owijam włókniną, przysypuję ziemią i jeszcze przykrywam gałęziami sosnowymi i tak zimują.
Efekty ciężkiej pracy zawsze cieszą ja już się wiosny doczekać nie mogę żeby zobaczyć moje kwitnące rh kupiłam je już przekwitnięte i nie dane mi było podziwiać ich kwiaty.