a i takie tam...
niestety ale nowa budowa mi w kadr wchodzi juz tak łatwo zachodów podziwiać nie będzie można ...

Witaj Pierwsze zakupy już są, super Piękny zachód słońca
W sadku i ja mam perz, ale staram się wybierać centymetr po centymetrze, jeszcze gdzieś odrasta, ale to trzeba pilnować niestety, mam mniejszy kawałek do ogarnięcia, niebawem pokażę, czekam na "blaszak ogrodnika" bo to najtaniej wyszło ... gdzieś pierdoły trzeba upchać.
Ścieżka do altanki to może być np. po jakimś półkolu lub łamana jeżeli wolisz 'po nowoczesnemu', niech niknie gdzieś za rabatą a potem może się znów pojawić To takie moje luźne przemyślenia , nie lubię takich prostych "pasów startowych", wolę akcent tajemniczy ...

Piotku poczytaj o kurzaku moze na O, albo w necie.

Kurde jak Ci wszystko podroslo

Super masz, ciesz się że na horyzoncie masz jeden dom, u mnie gąszcz domów zasłania zachody

Konieczki napisał(a)

Piotku poczytaj o kurzaku moze na O, albo w necie.

Kurde jak Ci wszystko podroslo

Super masz, ciesz się że na horyzoncie masz jeden dom, u mnie gąszcz domów zasłania zachody

Jestem jeszcze na etapie że ciesze sie z sąsiadów bo na razie na ulicy pusto (jeden dom sie wysiedlił) drugi kupiony pod wynajem i sami robotnicy z Białorusi itp...wiec moze 'normalni"sąsiedzi z dziećmi by sie przydali bo się moim nudzi...a ekipia sie powiększa

o kurzowinach musze poczytać...sadziłem ostatnio troche jeżówek, i przesadzalem stipy...buka i klona i pod każd do dołka tyci tyci dałem kurzowin..mam nadzieję że im nie saszkodze

nie wiem co się dzieje moim hortkom...może pomożęcie? podlałem magiczną siłą tydzien temu ale potniej padało sporo i muszę powtórzyć zabieg...nie wiem czy lepiej do ziemi czy na liscie lać?

takie tam przed deszczami...chociaż dzisiaj to już ładnie słonko świeci...ciekawe na jak długo...
porozsadzałem jeżówki i stipy...wielkie stokroty jak je nazywam beda do przesadzenia bo dostałem mikro sadzonki rok temu i nie wiedziałem że takie wielkoludy rosną..kładą się niestety od deszczu i wiatru i mimo wiazania słabo jest...


koło huśtawki...nie kwitnąca Ola...i stokrota o wiele niższa i fajniejszy pokrój ( bo przesadzana na wiosnę wiec trochę osłabiona a lepiej wyglada)



i z drugiej strony huśtawki

na razie kwitnie niewiele...




i mój ostatni nabytek jeszcze nie posadzony

Hortensje oberwały od przymrozku, moje podobne.
Pokaż strzępka?
Jak swoje kupiłam to mikruski były, teraz sporo podrosły 5 wiosen mineło, dosłownie posadziłam i nic z nimi nie robiłam, zero okryć i zabiegów
Śliczna hortensja to nowość?

Agania napisał(a)

Hortensje oberwały od przymrozku, moje podobne.
Pokaż strzępka?
Jak swoje kupiłam to mikruski były, teraz sporo podrosły 5 wiosen mineło, dosłownie posadziłam i nic z nimi nie robiłam, zero okryć i zabiegów
Śliczna hortensja to nowość?

zdjecia mam przed sadzeniem. Pytałem właśnie u Ciebie bo u mnie rośnie na otwartej przestrzeni a u Ciebie jest spore zacisze


Hortka to nie wiem czy nowość ale potrzebowałem białego akcentu na weekend bo I Komunię miał syn i mi sie spodobała w LM...ale cena przesadzona była...

Śliczna hortka, stokroty u mnie mocno nad kolano sięgają, one sporo miejsca zajmują , lepsze są na stanowiska naturalistyczne nie uporządkowane