Albo pomiędzy miskanty wcisnąć, może je utrzymają?

Monic napisał(a)

Danusiu, będziesz zadowolona z tego astra - jest cudowny i bardzo długo kwitnie
Warto nabyć wszelkie nowoangielskie, bo każdy ma te doskonałe cechy

I ponoć są bardziej odporne na choroby grzybowe.

Gardenarium napisał(a)

Gabrielo, najwięcej astrów to w życiu widziałam w szkółce pod ogrodem Karla Foerstera. Magia po prostu. Wszystko było

Danusiu a byłaś może w The Picton Garden "na astrach"?

Byłam w Sussex Prairies, jeszcze polecam Waterperry Garden (organizują tam Święto Astra), no i Bressingham Gardens.

W Picton nie byłam. Ale jeszcze sprawdzę swoją listę ogrodów

Nie byłam, ale mam na liście, pewnie coś nam nie pasowało. Widać że to wybitnie "astrowy" ogród, śliczny, na teraz. Szkoda że byłam na południu.

Inspiracje z paprociami. Dużo zdjęć.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/486-mchy-i-paprocie-czyli-bajkowy-ogrod

Spóźnione życzenia dla Witka cmok cmok
Chłopaki u ciebie, jak malowane.
Te astry malinowe mam, nowoangielskie, gdybyś chciała, plus ciemny fiolet, bardzo ciemna oberżyna i biały, wszystkie pełne.

Witam wszystkich serdecznie!
Danusiu, kiedyś opisywałaś jak powstał Twój staw w ogrodzie. Były podane konkretne wskazówki wraz ze zdjęciami. Bardzo zależałoby mi na przeczytaniu tego materiału jeszcze raz, ale za nic nie mogę go znaleźć. Jest szansa na pomoc w tej sprawie?

Nie ma szans, bo nie ma tych zdjęć.

A ja przycinam astry w lipcu na ok 10cm nie rosną wtedy takie wysokie i się nie pokładają, tak mi doradził pan od którego je kupowałam.
Pozdrawiam. Renata