Dawno mnie nie było a tu proszę, same nowinki
Danusiu, widać, że energia powróciła, choróbska odeszły. Chyba Wiosną zapachniało tutaj
Piesek cudny, ja boję się trochę dodatkowych obowiązków bo jeśli już, to tak jak u Ciebie, pełną gębą domownik
A z uwagi na cięgle wyjazdy i nie tylko nie byłoby komu pomóc w opiece Szkoda.
Pozdrawiam serdecznie
Nie mogę sobie wyobrazić gdzie u Ciebie ta folia ze skrzynkami
Walentynkowy bukiet piękny, a Kreseczka w oczkach ma coraz więcej spokoju i radości. Pięknieje w oczach a na podusiach wygląda jak księżniczka na ziarnku grochu.
Ona podczas Państwa nieobecności pilnuje Twojej kanapy, moja też tak robi . Pewnie sobie podusie układa, uważaj na obicie skórzane, bo może zostawić ślady po pazurkach, rzuć jakiś kocyk albo gruby ręcznik, niech go sobie mości .
Kreseczka odmłodniała, ale widzę, że nie tylko ona. Tobie też ubyło lat i masz tyle radości w sobie. I nie sądzę, by to była tylko sprawa wiosny.
p.s. jutro u mnie też się rodzina powiększy. Dziś był wspólny godzinny spacer. Suczki zaakceptowały się .
Opiekunce ze schroniska obiecałam wysłać psi testament.
Ha hahaha--nie fejsik,więc łapki nie mogę kliknąć a chciałam z przyzwyczajenie.
Dałaś czadu...
Czerwone ziemniaki miałam w tym roku.Mam w zwyczaju kupować zapasy w jesieni i do zimnej piwnicy po worku marchwi na soczki ,ziemniaki i cebula.
Te czerwone bardzo dobre w smaku a dobrze piszesz,mają więcej wit.C
Takie skrzyneczki można kupić na składach palet za 18 zł i nazywają się nadstawki do palet.Można je układać jedna na drugiej,bo mają takie zawiasy wprawione.
W marketach zawsze drożej.