Nie mam gwoździa do powieszenia

Mam jeszcze trzeci świąteczny zrobiony, ale fotki nie mam.

Gardenarium napisał(a)

Co prawda Ewciu jesteś w cieplejszym rejonie, ale boję się brać odpowiedzialność za powodzenie tej akcji. Gdybym musiała to bym przesadziła teraz, zadbała tak jak opisujesz, ale decyzji nie podejmę, musisz ryzykować sama na własną odpowiedzialność.

Decyzja zależy także od tego, jak cenna jest ta jabłonka, jak duża, kiedy była sadzona.

Danuś, , biorę to na siebie. Dobrze wiedzieć, że nie jest to pomysł "do bani".

Co do wianków: podziwiam Cię za pomysły i wykonanie.

Trudna jest sztuka wyboru: kuszą bombki, filcowe anioły, materiałowe serduszka, szyszki i dzika róża, owoce świąteczne, gwiazdki ceramiczne i domki piernikowe. Rękawiczki i szaliki oraz rękawki oraz mchy i derenie z wierzbami.
Jak żyć? Jak zrobić coś swojego a innego od zeszłorocznych pomysłów?

Ewo, coś swojego to tylko rękodzieło. Zrób na drutach/szydełku gwiazdkę, albo wytnij ze starego swetra, watę do środka wepchnij albo gąbkę. Następnie utnij "własne" gałęzie z ogrodu, upleć podkład, przyczep gwiazdki, dodaj anioła i kokardę, albo bez. Będzie bardzo pięknie.

Ty to umiesz znaleźć własną drogę

U mnie dziś rano zrobiło się biało. A ja w domu przestawiam meble, ale wróciły na stare miejsce. Hmm...

Pszczelarnia napisał(a)

Danuś, , biorę to na siebie. Dobrze wiedzieć, że nie jest to pomysł "do bani".

Jak tak, to ja dzisiaj przesadzę różę, mam nadzieję, że się ukorzeni przez zimę i nie za bardzo da odczuć po kwitnieniu, że była przesadzana

Widze Danusiu, ze Cie energia rozpiera
Melduje wiatr, ze malo glowy nie urwie i +10, slonka niet za to deszcz podlewa ogrod od czasu do czasu.

To ja w ramach cwiczen gimnastycznych die ukladac drewno na zime.

Ja też wykorzystuję aurę-ogród sam się podlewa-ach te zimozielone,niech sie nawodnią dobrze
W ramach przedświątecznych porządków wprowadzam niektóre dekoracje z ogrodu do domu;srebrne kule(tzw.ogrodowa biżuteria)powędrowały do Czerwonego Saloniku na piętrze ,reszta dekoracji zagości na zimę w łazience-nadam im na czas zimy drugie życie.W ogrodzie zostanie białe krzesełko(najnowszy nabytek) i betonowa Czytająca Dziewczynka.Ach nie mogę się doczekać nastrojowych lampeczek na moich drzewkach-pozdrawiam Szefową oraz wszystkich Wiankujących

Danusiu dzis w wątku świątecznym podziwiałam Twoje dawne choinki, wszystkie cudne. Zawsze mam dylemat jaki kolor wybrać, bo mam dużo ozdób. W tym roku chyba będzie biel i złoto, ale jeszcze się zastanawiam. Moją choinką jeśli uda się ściąć jeden z czubków będzie jodła o dlugich igłach koloru srebrnego, pachnącaa cytrusowo
Miłego krzątania przedświątecznego!

Justi - biel i złoto - wspaniałe.

Dzisiaj po raz pierwszy sama upiekłam ciasteczka kruche, na próbę. Nieuk ze mnie, więc to dla mnie wielki sukces. Posmakowały wszystkim Cieszę się jak głupia