Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy iglaste » Cis - Taxus

Pokaż wątki Pokaż posty

Cis - Taxus

Toszka 20:32, 31 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Wiaan napisał(a)
Toszka jesienią ubiegłego roku doradziłaś mi jak posadzić cisy. Zrobiłam wszystko z instrukcją, rosną wspaniale oby nie zapeszyć, dziękuję i pozdrawiam


Takie wiadomości cieszą bardzo
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Wiaan 12:05, 02 sie 2019


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5153
Toszka napisał(a)


Takie wiadomości cieszą bardzo


docelowo ma być taka prostokątna ścianka z cisów oddzielona drzewkiem i trawą od rzędu z tui tak aby nie było monotonnie przycinałam na wiosnę na równo, ładnie się zagęszczają i rozumiem, iż kolejne cięcie dopiero wiosną
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Toszka 21:50, 02 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
W przyszłym roku zacznij od cięcia pod koniec marca (pogoda będzie decydująca). A jak puszczą przyrosty to dla zagęszczenia podstawy można je ciąć i co 3 tygodnie. Zwłaszcza boczki. Z roku na rok będą co raz mocniej i szybciej przyrastać...jak to mówi mój ulubiony cisowy szkółkarz "ludzie najpierw płaczą, że cisy nie rosną, a potem płaczą, że rosną i ciągle strzyc trzeba"
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
brzydula 08:38, 08 sie 2019

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
Nie zdążyłam w tym roku przyciąć cisów, czy mogę jeszcze to zrobić czy lepiej już zostawić do wiosny? W zasadzie zależy mi żeby szły w górę jednak obawiam się że te młode przyrosty się rozkrzaczą u góry i że nie ogarnę tego w następnym sezonie lub będę musiał znacznie je skrócić.
Toszka 10:23, 08 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ja swoje cisy tnę od maja często, a delikatnie i dzięki temu mają krótkie międzywęźla a są gęste i zwarte.
Zwróć uwagę, że przez brak cięcia uzyskałaś długie przyrosty rozgałęzione na samych końcach. Piszę to po to, abyś w przyszłym roku częściej cięła (nawet co 2-3 tyg). Boki też, aby pobudzić do lepszego rozkrzewienia.

Teraz najwyżej możesz ładnie wyrównać od góry. Cały szpaler. Był czas na mocne cięcie na początku lipca (do połowy)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
brzydula 11:55, 08 sie 2019

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
Toszka napisał(a)
Ja swoje cisy tnę od maja często, a delikatnie i dzięki temu mają krótkie międzywęźla a są gęste i zwarte.
Zwróć uwagę, że przez brak cięcia uzyskałaś długie przyrosty rozgałęzione na samych końcach. Piszę to po to, abyś w przyszłym roku częściej cięła (nawet co 2-3 tyg). Boki też, aby pobudzić do lepszego rozkrzewienia.

Teraz najwyżej możesz ładnie wyrównać od góry. Cały szpaler. Był czas na mocne cięcie na początku lipca (do połowy)


Dziękuje za pomoc. Czyli spokojnie mogę je jeszcze wyrównać o góry? Tylko jeszcze w którym miejscu? Czy na tym poziomie gdzie widać linie oddzielająca młode przyrosty będzie dobrze ? ( między ciemnym a jasnym zielonym czy wyżej ) Jeżeli tak to miałabym do ścięcia 10-20 cm.

Nie mam doświadczenia w tym temacie przez te 4 lata takie malutkie 2-3 razy w roku dzubałam sekatorem i nie było problemu . W tym roku mam zaległości a ponadto nie wiem jak dalej je prowadzić bo nagle zrobiły się duże.
Toszka 15:27, 08 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Nagle zrobiły się duże, bo ukorzeniły się dobrze i teraz obalą mit o wolno rosnącym cisie
Jak teraz ciąć? Równo zetnij wszystkie, elegancko. Niech żywopłot ładnie wygląda zimą

Natomiast w przyszłym roku, wiosną zetnij mocno, jesli uznasz, że dobrze by było jednak mocniej skrócić. Przełom marca/kwietnia tnij. Potem od maja możesz przycinać często. Albo w lipcu zrobić mocne, głębokie cięcie. Ja swój żywopłot praktycznie tnę raz do roku, mocno, głęboko, a potem najwyżej wyrównuję w sierpniu i wrześniu.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
brzydula 08:58, 09 sie 2019

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
Dziękuje bardzo. Tak zrobię
Kokesz 21:44, 11 sie 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Coś się dzieje z moimi dwoma cisami.
Są rzadkie choć były przycinane w marcu i kolejny raz skracane tylko przyrosty.
Podlewane są, est pod nimi linia kroplująca.
Nawożone Yara mila complex, teraz chcę im dać jeszcze gnojówki ze skrzypu albo florovit dolistnie.
Sadzone wiosną zeszłego roku wg receptury Toszki.

Wiosną



i teraz. Widać różnicę między pierwszym z lewej a ostatnim z prawej,ten jest dużo mniejszy i rzadki.



I kolejne w rządku.
Pierwszy z lewej też wygląda podobnie kiepsko.



Wiosną





I też widać różnicę między pierwszy z lewej a ostatnim z prawej

____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Toszka 10:23, 12 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Reniu, no opierniczyć cię to mało
Dopiero rok temu posadzone, w dołek z wszelkimi dobrociami (jak mniemam), a ty już je nawoziłaś? Po co? Mają prawo być marne aż do lipca przyszłego roku.

One jeszcze się korzenią. To spore krzaczki i wymagają dłuższego czasu na zbudowanie adekwatnego systemu korzeniowego do części zielonej. Były upały. Słońce prażyło. W oddali są świerki (i ich wszędobylskie korzenie), które kradną wilgoć z ziemi. Sprawdzałaś na ile linia kroplująca nawadnia ziemię? Podlewanie linią może być złudne przy świeżo sadzonych sporych roslinach. Wszystko zależy od nasiąkliwości ziemi.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies