zawitka
07:13, 14 sie 2014

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14196
Witaj Jolu Przeczytałam całość o Twoim kłopocie Miałam to samo Ochojnik zniszczył mi sosnę której nie udało się uratować Musiałam zciąć bo mogła zagrozić sąsoadom po lewj str działki A o świerkach opiszę Ci u siebie bo to długa historia Zapraszam
