Karol99 napisał(a)

A mnie zastał taki oto widok

dopiero zobaczylam, musialo niezle wiac...szkoda

Kacha123 napisał(a)

Widzę, że już przebolałeś stratę. I dobrze. Niestety jesteśmy też skazani na porażki w naszym ogrodniczkowaniu. Masz pretekst posadzić coś nowego i będzie ładnie

No powiedzmy, że już przebolalem.
Ale faktycznie, nie ma tego złego. Wierzbe już dawno chciałem wywalić, a burza mi w tym pomogła. A ta akacja.. Hm.. Niby była ładna, ale podmuch wiatru i już połamana. Teraz będzie spokój.

Kasya napisał(a)

dopiero zobaczylam, musialo niezle wiac...szkoda

Szkoda.. Ale może będzie ładniej.

Zobaczcie na hortensje mojego sasiada, jestem w szoku. Wyglada to cudownie, jak z bajki

Akacje niestety kruche bardzo są i wczesniej czy póxniej ta sytuacja by sie wydarzyła. Dom i hortensje sąsiada rzeczywiscie cudne.

Dlatego dobrze, że stało to się teraz przy tworzeniu rabaty.

O rany jakie te hortensje są obłędnie, Karolu zapodałeś takie zdjęcie i znów chce mi się rozmnażać hortki. Czy to już choroba, że człowiek chce mieć tylko hortensje (właśnie zapadłam)? Oto jest pytanie

dubelek

Może troszkę.. Jakieś spaczenie haha
Ja tez tak mam rozmnażam wszystko na potęgę pomimo, że nie mam już gdzie tego wsadzać. Zawsze gdzieś się upchnie..
No ale nie mogę z tym wygrać, to jest silniejsze ode mnie.

No widzisz pionę przybij Chociaż ja jeszcze mam gdzie wsadzać a właśnie wymyśliłam 40-metrowy pas hortensji przez pół działki u siebie, no mąż mnie wydziedziczy albo zawiezie na badania psychiatryczne, to ja już może nie będę patrzeć na takie obrazki