Niestety zimą tylko zostają gołe badyle

Wpadam z rewizytą do Ciebie Karolu...
jestem pod ogromnym wrażeniem, że masz taki zapał do ogrodowych spraw...że z taką ochotą w nim pracujesz i Twój, Wasz ogórd pięknieje z dnia na dzień... Brawo!!!
smutne, że podczas ostatniej burzy tak ucierpialy Ci rośliny... aż serce boli jak się na to patrzy...

Bardzo dziękuje. Niestety, szkoda najbardziej czasu Bo 4 lata rosły, mogliśmy wsadzić wtedy pożądniejsze drzewa..

Ja zima suche kwiaty hortensji tez bardzo lubię ,wiosną przez chwilę jest łyso.

Bardzo ładne są zimą, a wiosna faktycznie jest trochę łyso, ale na taki widok warto poczekać

Straty burzowe ach, no szkoda ale dobrze że to akceptujesz i do roboty, hortki sąsiada widziałam - tu masz przykład jak w masie wygląda cudnie hortensja
dziś doszłam do wniosku ,że ogrodowe najbardziej mi się podobają

pozdrawiam

Bukietowe są łatwe w uprawie, ale nigdy nie będą tak efektowne jak ogrodowe, dlatego warto się czasem pomeczyc

Moja hortensja ogrodowa ciągle przemarza i kwitnie nie za każdym przez to razem, dlatego osobìście zaczynam skłaniać się do bukietowych .. podoba mi się Twój ogród

Przyszłam z naganą- mało zdjęć a chciałoby się obejrzeć więcej
U sąsiada bajkowo, a u Ciebie- niewiele wiem...
ja z rozmnażania roślin jestem noga, dlatego podziwiam Twoje efekty

cześć Karolu. Podglądam Twoje dokonania, chociaż nie pozostawiam śladu
Szkoda każdej utraconej roślinki (ja tak mam), ale z drugiej strony jak się już przeboleje stratę to jest miejsce na nowe. A nowe jest lepsze od starego
Mam wielkie uznanie dla Ciebie, że zajmujesz się ogrodem. W Twoim wieku to raczej rzadki przypadek.
Gratuluję coraz to piękniejszego ogrodu!

Przy okazji, czy mógłbyś mi powiedzieć, od jakiej strony ma twój sąsiad szpaler hortensjowy? (chodzi o stronę słoneczną).
Ja mam hortensje ogrodowe w donicach i na zimę wstawiam do ogrodu zimowego, ale chciałabym je wreszcie wsadzić do gruntu.
Najlepsze sa rady praktyków, więc chętnie dowiem się jak on to robi, że ma takie cudne rośliny
Pozdrawiam