Ewa, u mnie magnolie to kapryśne rośliny. Niektóre całe przemarzły, innym przemarzają kwiaty. Na szczęście jedna żółta jest odporna na niedogodności pogodowe. Piękny masz przedogródek.
Dziękuję za pochwały
Wrzucę kilka zaległych zdjęć z kwietnia. Moje magnolie pięknie się spisały. Leonard Messel jest niezawodny - kwitnie obficie i bez problemu.
Genie urosła, zagęściła się i miała więcej kwiatów niż w poprzednim roku. Coś przypala jej kwiaty, nie wiem czy to nocne przymrozki, czy słońce... Kwitnie za to do tej pory. Długo dłużej niż Leonard Messel.
Piękna ta twoja świdośliwa.Ciekawa jestem , jaka moja będzie i ja będzie rosła.Na razie malutka.
Piękne magnolie te białe tulipanki.
I cały przedogrodek.