Musisz uwierzyć Nasz klimat rzeczywiście służy ogrodówkom. Na pewno jest łagodny. Wieje, to fakt i to prawie codziennie.
Mam dwie Diamant Rouge. U mnie też są dość niskie około 70-80cm i nie rozrastają się tak gęsto jak inne bukietówki.
U mnie werbeny rozsiały się z jednej roślinki. Teraz mam całe mnóstwo
Gosiu, tęsknię za Wami okropnie. A w tych momentach, gdy jesteśmy tak blisko jeszcze bardziej tęsknię. Jak tylko skończy się epidemia, to od razu musimy się umówić.
Cudowną tęczę miałaś
I u ciebie pięknie werbeny kwitną. Nie wiem czemu one u mnie nie chcą rosnąć.
Klon piękny. Hortensje bajeczne.
Szkoda że nie udało mi tego wszystkiego na żywo zobaczyć.
Ale za mało czasu na wszystko co chciałoby się.
Pozdrawiam Ewus
Dzięki Aniu za pochwały. Niestety w sobotę nawet nie było sprzyjającej pogody. Mi najbardziej żal, że nie miałaś okazji zrobić u mnie zdjęć. Byłaby fajna pamiątka. Twoje zdjęcia są zawsze taki profesjonalne
Następnym razem musi się udać Jak będziesz miała plany na wyjazd, to pisz
Ewa i werbeny u Ciebie zaszalaly. Twoj zawsze piekny. U mnie sierpien byl koszmarny dla roslin. Dopiero teraz po deszczach jest nieco lepiej ale jezowek nie uratuje bo znaczna czesc juz zasuszona.
Ania ma swietne oko.
Ewo u mnie susza skróciła życie wielu kwiatom. Tak mam co rok i nadal nie mogę się do tego przyzwyczaić. Znów robię delikatne przeprowadzki roślin. Posadzę też lamówki z bukszpanów i trzmielin, sama sadzonki sobie wyhodowałam.
Zawsze uważam,że piękno trzeba chwalić.
Twoje zdjęcia też są piękne. I ogród i rośliny.
Faktycznie sobotnia pogoda była kiepska.Pochmurno i deszczowo.2 razy zmokłam.Raz w Krynicy Morskiej.
A raz już jak wracaliśmy z plaży w Szutowie.
Ale przeżyliśmy. I było miło .
A tego,ze nie udało się twojego ogrodu zobaczyć na żywo, to żałujemy..
Ale może kiedyś się uda. Kto wie, gdzie to jeszcze człowiek będzie jechał.
Pozdrawiam Ewuś
Wyobraź sobie, że to z jednej werbeny tyle się nasiało Wprawdzie nie rosną tam, gdzie bym chciała, ale niech na razie będą. Próbowałam przesadzić w inne miejsce, ale uschły te przesadzone.