Ewa, piękny Amarylis, a jeszcze na tym czerwonym tle super się prezentuje! Miałam kiedyś Amarylisa, ale nie udało mi się z tej cebuli wyhodować znów kwiatu, ciągle były same liście
Kupiłam sobie w zeszłym roku kwitnącego amarylisa, teraz wyciągnęłam cebulkę i zaczęła puszczać same liście. Już myślałam że nie zakwitnie, a ona zrobiła mi niespodziankę bo chyba idzie pęd kwiatowy Taki sam jak u Ciebie, biały podwójny
Też nie potrafię uprawiać amarylisa i hypeastrum, trzeba by poczytać o tym i przypilnować, a nie mam do tego głowy i czasu. Rośliny piękne, ale po raz drugi żadna mi nie zakwitła. Pozdrawiam!
Na szczęście te kwiaty długo stoją i cieszą oczy
Ja jeszcze nie pracuję w ogrodzie dopiero co stopił się śnieg. Mokro na razie.
Fajnie, ze dobrze się czujesz
Też jeszcze nie mogę popracować w ogrodzie, śniegu dużo. Zrobiłam w sobotę dłuższy obchód szukając oznak wiosny i zmarzłam w nogi i ręce Tam gdzie już śniegu nie ma oceniłam, że rośliny żyją. Ciekawa tylko jestem jeżówek, ale one później startują. Kilka róż wygląda podejrzanie-jakieś ciemne gałązki. różne wiosenne kiełki wystartowały
U mnie też jeszcze ziemia zmarznięta. Nie planowałam pracy w ogrodzie, bo pewnie też bym zmarzła w nogi (lubię ciepełko). Nie zrobiłam u siebie obchodu, bo trawnik wydaje mi się mokry. Ale jestem ciekawa, czy wszystko przeżyło. Poczekam jeszcze kilka dni