fajnie , my tylko lekki spacer w okolicy i dalej sily regenerowalam na tarasie. jednak bylo tak cieplo, ze dlugo nie dalo rady wytrzymac. gdyby nie ten snieg to prawie jak w letnie popoludnie
ciekawe co wyjdzie z tych optymistycznych prognoz na ten tydzien. w ubieglym zapowiadali -20 a dzis czytałam o +13. niezły rozrzut maja meteoludziki
Też byłam dziś zaskoczona, jak zobaczyłam prognozy. W piątek nie było widać temperatur powyżej +2'C na najbliższe dwa tygodnie, a dziś wygląda na to, że od niedzieli zacznie się odwilż. Ciekawe, czy się sprawdzą prognozy.
chcialabym, mam juz dosc tego sniegu i zimna, psiaki tez mogłyby sie wyszalec na trawie a nie tylko spacer tunelikami jak im zakladam szelki i smycz to przerazenie, ze znowu do lasu idziemy, po kilkunastu metrach wspinaczka na ręce, bo im zimno i telepki. w ogole wyciagnac je na dwor to tylko podstepem, za to wygniwanki na cieplym tarasie uskuteczniaja na maksa ech starzeja mi sie psiaki w szybkim tempie.
Na te spacery chodzimy z dwoma psami - jeden jest córki, a drugi koleżanki córki (one też z nami chodzą, chodzimy taką grupą - 6 osób i 2 psy )
Oba psy świetnie sobie radzą na tych spacerach. Pies córki ma na sobie sweterek, bo marznie, ale w sweterku jest mu dobrze. Nie lubi, gdy się zatrzymujemy, wtedy mu zimno, gdy idziemy wszystko jest ok. Oba psiaki uwielbiają te nasze wędrówki
Agnieszko, bardzo lubię te nasze przechadzki Nie mogę doczekać się weekendu, żeby znowu wyruszyć. Pogoda nam dopisuje. Widoki są cudowne - myślę, że zdjęcia nawet nie oddają tego.