Oby ta Twoja prognoza się spełniła, bo ja na swojej widzę tylko 5 , 6 stopni i tak do 25 go marca, a potem pewno to samo
A z kwitnącymi krokusami to ja zrozumiałam że wtedy trzeba ciąć jak się chce robić sadzonki z patyczków, czyli że chodzi o długość dnia. Więc jeśli w cieplejszych rejonach kraju już zakwitły to długość dnia jest odpowiednia, również i u nas mimo że u nas nie kwitną ze względu na temperaturę. Ja już swoje wszystkie przycięłam i patyczki ukorzeniam No chyba że źle to zrozumiałam
Ja sprawdzam na meteoprog i całkiem fajnie wyglądają te prognozy. Oby się sprawdziły Jeszcze przetrwać tydzień i będzie lepiej
To ja odwrotnie zrozumiałam. Wydaje mi się, że Bożenka mówiła, ze tnie zanim zakwitną krokusy, żeby robić właśnie sadzonki i po prostu nie wyrobi się przy takiej ilości hortensji, a jak się ma tylko kilka krzaczków, to lepiej poczekać do krokusów. Ale też nie jestem pewna, czy dobrze zrozumiałam