U mnie w ogrodzir co roku jest gniazdo. Zawsze mnie ciekawi, czy to ten sam ptaszek, czy może jego dzieci upodobały sobie to miejsce Fajnie jest go obserwować
Jeszcze często przylatuje sroka i chyba pliszka (ale nie znam się)
U mnie też sporo ptaszków wszelakiej maści. Sroki się wręcz panoszą Kosy też często przylatują i coś mi wydziobują z trawnika. I bażantów sporo. Fajnie, bo człowiek czuje, że w pięknych okolicznościach natury żyje I dzieci obserwują
Moje ML też śpią jeszcze. Tzn. liczę, że śpią
Buziaki Ewuś!