Ewa, a twoja genie ok ?

Okrywałaś go zimą? Ja swojego już druga zimę nie okryłam i też pączkuje Warto czekać na te listki, prawda?

Tej wiosny wygląda że w moim ogrodzie zimniej niż w Twoim. Moje horti podmarzły Nie okrywałam ich. Hosty u mnie jeszcze śpią, ledwo co widać ich kły.

Eden pięknie się obudził,obserwuję go,listeczki różane o tej porze roku bardzo lubię,
klonik u mnie przemarzł a taki był piękny ,cóż jeszcze są dwa.

U mnie przycięta pisardi wogóle nie zakwitła. Strasznie mi szkoda bo cieszy oko.

Tulipany w donicach ciągle w blokach startowych




Pączusie azalii Soir de Paris



Tak wychodzi trawka hakone - dość nieśmiało, ale jednak



Tu bardzo ładnie widać jak zagęsi mi się hortensja po wiosennym cięciu

Ewcia, nie mów tylko, że padł ten cudny Orange Dream. Mój ambrowiec też się nie spieszy .

Kasiu, na szczęście Orange Dream daje sobie radę świetnie Co widać na zdjęciu Padł nam ten czerwony klonik, który rósł przy górce przy drewutni. Podobno był dość odporny. Okryliśmy go na zimę, ale tylko jedna mała gałązka daje oznaki życia

Mireczko nie tylko u Ciebie hosty pokazują ledwie kły. U mnie też podobnie. New Dawn ma liście jakby pożółkłe czyli nie żle oberwała. W dodatku moja budleja tez nie jestem pewna czy już nie po niej.

Wiosna w pełni u Ciebie.