Może moglibyście mi pomóc i doradzić w zakupie aparatu fotograficznego? Chciałabym kupić coś lepszego, bo mi już takie zdjęcia nie wystarczają - zwłaszcza, jak widzę zdjęcia na Ogrodowisku
Nie chciałabym wydać też jakiś szalonych pieniędzy (do 2,5tys.) i dobrze by było, żeby był jak najbardziej automatyczny, bo jestem laikiem fotograficznym

Problem dotyczy jak najbardziej ogrodu, bo chciałabym robić ładne zdjęcia moich roślin

Ewuniu, miałaś ładne , białe święta
Ewo, czy zastanawiałaś się nad typem aparatu fotograficznego?
Ma to być compakt, czy może lustrzanka? Ja przed świętami poszukiwałam lustrzanki, dopytałam się kilku osób i wyszło na to, że na razie nie kupię, a Mikołaja nie było na aparat stać. Ustaliliśmy z M, że wyślę do naprawy moje dwa compakty - Olympus. Obecnie mam aparat firmy Sony, ale nie do końca jetem z jego funkcji zadowolona. Jedynym plusem jest to, że komputer czyta jego kartę pamięci. Olympusy mają natomiast dobre tryby macro, ale kartę xD, trzeba było zrzucać zdjęcia przez kabelek.
Zajrzę do ciebie jeszcze, jak się wypowiesz, jaki typ aparatu cię zainteresował.
O takich zdjęciach, jak robi Danusia, musimy zapomnieć chyba - zbyt drogi jest to sprzęt, bynajmniej dla mnie.

Iwonko, właśnie waham się między kompaktem a lustrzanką Nie wiem, co wybrać
Do tej pory miałam małe kompakty. Nadal działają, ale przeszkadza mi ich jakość w niektórych miejscach. Na wycieczki są dobre, ale do robienia zdjęć ze zbliżeniami już nie. I nie potrafią robić drugich planów

Ewuniu, masz takie odczucia, jak ja. Wyślę ci na priv coś

Witaj, odwiedzam po dlugiej nieobecnosci Bonsai śliczne,jakie to gatunki drzew?

Wypróbuję przepis, trochę pracochłonny
Najbardziej lubię takie, które bsame się robią

Witaj ewcia przepiękne sówki i choineczki warto robić bo to cieszy .Tramwaje w Gdańsku takie kolorowe ????Pozdrawiam a przybiegłam do Cię z lawendowego

Dzięki, Iwonko. Bardzo ważne informacje mi przesłałaś. Jest o czym myśleć przez długie zimowe wieczory

Karol, jak mi miło, że się odezwałeś Tęskniłam już Bonzai są z jałowców

Ewo, przepis wydaje się być skomplikowany, ale nie jest taki. Trzeba tylko być przy piekarniku i co 15 minut coś dolewać Ale w tym czasie można zajrzeć na kilka stron Ogrodowiska albo poczytać książkę Nastaw tylko timer

Witam Cię, Halino. W lawendowym dużo się dzieje i jest wesoło. Lubię zaglądać do Joli W Gdańsku tylko część tramwajów jest tak oświetlona, ale miło jest je zobaczyć.

Jeszcze trochę zdjęć z dzisiejszego dnia

Ewo mam takie same dylematy odnośnie aparatu fotograficznego. Miałam to szczęście, że mogłam sobie wypróbować lustrzankę za ok 2500zł marki Sony. Miałam go przez 3 dni, wcześniej byłam pouczona jak robi się zdjęcia z głębią ostrości,posiadałam odpowiednie książki. pstrykałam do bólu, próbowałam, czytałam, ale aparat mnie po prostu nie słuchał. Wiedziałam co chcę osiągnąć, a nie mogłam tego wydusić z aparatu. Okazuje się, że sam aparat nie gwarantuje pięknych zdjęć, trzeba mieć jeszcze odpowiednie obiektywy, które gwarantują większy sukces. Od 3 lat jestem posiadaczką Nikona, takiego, co mogę schować do trochę większej kieszeni w kurtce.
Lustrzankę odpuściłam sobie na razie, ale ciągle mnie kusi.