Jestem bardzo ciekawa sposobu Kasi, może nam zdradzisz Ja w tym roku powsadzałam patyczki przy matecznych i widzę że raczej się nie przyjęły, chyba za sucho tam mają.
Mirko, myślę, że robisz podobnie
Oto przepis Kasi:
"W doniczce pomieszaj ziemię pół, na pół z torfem. Koniec patyczka zamaczasz w wodzie, a następnie w ukorzeniaczu (bo wtedy przykleja się do patyczka). Patyczki wsadzasz do doniczki, podlewasz, nakrywasz plastikową butelką i czekasz . Trzeba dbać o to by podłoże nie przesychało i raz dziennie wietrzyć patyczki, tzn zdejmować butelkę na chwilkę. I tyle."