Rewolucje , to nasza przypadłość
Trzeba coś zmieniać, bo tak ogród nam sie opatrzy i będzie nudny
Rabata będzie/ jest naprawdę duża, chyba największa ze wszystkich moich dotychczasowych. Pozdrawiam
Rzeczywiście dawno Cię Gosiu nie było :-0 Ale wiadomo inne obowiązki wzywają
Myślą nad spotkaniem u mnie wszystkich chętnych osób. Pasuje Ci 19 sierpnia?
Kasiu, jak to miło, że się podoba, chociaż jeszcze daleko jej do końca. To bardzo budujące. Miałam opory z pokazaniem zdjęć takiej powstającej rabaty, ale widzę, że odzew jest pozytywny
Jolu, jest tego. Miło mnie zaskoczyłą ta wielkość rabatki. Teraz ta część bylinowo różana wydaje się malutka. Liczę, że zdrówko pozwoli Ci przyjechać do mnie na spotkanie. Byłoby nam bardzo miło