Przyszłam z polecenia Gierczusi, żeby u Ciebie taras zobaczyć, a trafiłam na piękny ogród...zaznaczam, żeby podglądać zmiany i może poszukac inspiracji dla siebie
A co do eMa Twojego, faktycznie zdolniacha ...a zadaszenie tarasu z czego jest?, jeśli mogę wiedzieć?
Fajnie, że zajrzałaś Umieściłam w wątku kilka zdjęć tarasu, więc możesz go zobaczyć z różnych stron. Taras był częściowo zadaszony przez sufit (nad tarasem jest nasza sypialnia ), ale słońce wchodziło na prawie cały taras. M zrobił belkowanie (wspierając je na drewnianych słupach), jak do zwykłego daszku, potem podsufitkę z drewna. Fachowiec zadaszył to tym materiałem, który mamy na dachu domu.
Trudno mi to wytłumaczyć, bo to szczegóły techniczne, zrobię jutro kilka zdjęć, może będą bardziej pomocne
Fotki widziałam. Dzięki , chętnie obejrzę konstrukcję, u mnie na pewno to inaczej będzie wyglądało, mieszkam w jednej części bliźniaka i stronę zachodnią mam odgrodzoną od sąsiadów(chociaż dopiero od maja, bo rośnie na pergoli winobluszcz) szukam odpowiedniego materiału na sam dach...materiały są różne, nie wszystko u mnie pasuje..
spokojnej nocy
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Dzięki O. uczę się ogrodu na nowo i zaczynam wierzyć, że uda mi się coś z nim zrobić. Już mi przeszło myślenie, że wszystko jest do kitu i myślę teraz co poprawić, aby było lepiej
To koło ze żwiru to miejsce na ognisko Zaraz święto pieczonego ziemniaka i będzie czuło się ważne
i może poszukac inspiracji dla siebie
), ale słońce wchodziło na prawie cały taras. M zrobił belkowanie (wspierając je na drewnianych słupach), jak do zwykłego daszku, potem podsufitkę z drewna. Fachowiec zadaszył to tym materiałem, który mamy na dachu domu.
