Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

eda 21:21, 17 lis 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Jzzy proszę bardzo może na nie zachorujesz i katarek wooon

____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Kamajla 21:22, 17 lis 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
u nas inhalator już nawet nie wędruje do pudełka... jazzy, jak nie masz inhalatora to może sobie spraw, młodemu na pewno lepiej się zrobi - a ile on w ogóle ma? ja bardzo młody jest?
____________________
Kamila - Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać?
jazzy 21:26, 17 lis 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Kamajla napisał(a)
u nas inhalator już nawet nie wędruje do pudełka... jazzy, jak nie masz inhalatora to może sobie spraw, młodemu na pewno lepiej się zrobi - a ile on w ogóle ma? ja bardzo młody jest?

1,5 roczny smyk pewnie nie dałby sobie tego nawet na chwile założyć
Ps. Dzięki za życzenia i dla Was też kupe zdrowka
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 21:27, 17 lis 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
eda napisał(a)
Jzzy proszę bardzo może na nie zachorujesz i katarek wooon

Hihi, Edzia różana kusicielka
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
beata_m 21:31, 17 lis 2014


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
i ja troszkę u Ciebie poczytałam i podglądnęłam, no i wiesz co mnie też kręci ogród nowoczesny a pomysły masz rewelacyjne na która stronę bym nie spojrzała tam trafne podpowiedzi i pomysł za pomysłem a czasu na podziwianie niewiele ... jak dwójka pójdzie spać i da matce pomarzyć o ogródku a i mam trywialną prośbę skąd wzięłaś dekalog ogrodnika bo chyba muszę go wielkimi literami napisać (dopiero się próbuję ogarnąć w poruszaniu po ogrodowisku i nie zawsze jakoś mi idzie dobrze)
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Kamajla 21:35, 17 lis 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
o widzisz, to nasze chłopaki z tego samego rocznika muszom być mój 1,5 będzie miał dokładnie w Sylwestra.

____________________
Kamila - Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać?
eda 21:54, 17 lis 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932


U mnie inhalator od trzeciego roku na dzieciach testowany jak pamiętam z solą fizjologiczną można też nawilżać pokój ręcznikami mokrymi na kaloryfer i troszkę świeżego powietrza dopuszczać co jakiś czas ratowałam się też jak nie miałam inhalatora parą z gorącej wody wlewałam do miski i stawiałam blisko twarzy ale nie tak blisko żeby nie poparzyć oj przeszłam wiem jaka to udręka ...trzymaj się kochana buziaki
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
siakowa 21:56, 17 lis 2014


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
kropelki olbas kilka kropelek koło podusi w nocy i już lepiej oddychać zdrówka
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
pasjonatkaam... 22:03, 17 lis 2014


Dołączył: 04 cze 2014
Posty: 1184
Witam wieczorową porą z gilem do pasa;( zdróweczka!
____________________
ewulkowy ogród pod lasem-początki
Ewkakonewka 22:16, 17 lis 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
jazzy napisał(a)

Ewa, a Ty też w posiadaniu Małego? ile ma latek? Jaki to inhalator? Mój się męczy strasznie, bo caly pozatykany i gardło też mu siada

No mój Mały ma 4 lata, a Młody ma 16 /i 195 cm wzrostu/
Inhalator mam Microlife, ale to nie ma większego znaczenia jaki. Maluchy chore to masakra, trzymaj się dzielnie.
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies