Dziewczyny i chłopaki! kochani jesteście że zaglądacie i że próbujecie mnie przywrócić do świata żywych Tak obiektywnie rzecz ujmując, to nie jest tak źle... Zawsze może być gorzej
A wrzesień taki piękny! Dłubię sobie pomału w tej mojej ziemi, ale czy zmierza to w dobrym kierunku - nie wiem (czyt. wątpię).
Coraz częściej żałuję, że nie zleciłam komuś projektu.
Coraz częściej żałuję też, że mnie poniosło (czyt. kokoszę) i posadziłam tych roślin jak gupia.
Mało tego, na te wszystkie bolączki ogrodowe posadziłam kolejne gatunki
Przecież mogłam mieć zadbany kawałek trawnika i dwa łany powiewających na wietrze traw...

jak to?? pani "a nie mówiłam" kokosi? hmmm...nie możliwe.. ;p
zagłosuj u mnie bo potrzebuje Twojego nowoczesnego spojrzenia/liścia

Mogłaś mnie zawczasu sprowadzić na ziemię. Na pewno bym cię posłuchała

heh napewno ;p

Martuś, chyba potrzebujesz wsparcia
Odbierz wiadomość

Lepiej pokaż co dokupiłaś

Mój eM już puka się w głowę, jak ma dobry humor to tylko kręci głową z politowaniem
Kupiłam grujeczniki wielopniowe, parrocje perską, klona, buksy, carexy, molinie, derenie... więcej grzechów nie pamiętam