Faktycznie podejrzane z tymi cebulowymi. Ciekawa jestem tej tapety

Witam się milutko z nadzieją ze wszystko u Ciebie ok dają rade cebule

O widzisz Asia, to ja łączę się z Tobą w bólu, jako też posiadająca ogród na odległość. Ja w swoim to ostatnio w styczniu byłam. Teraz już taki ruch na forum, zguby się odnajdują, cebulowe z ziemi wychodzą na potęgę tu i ówdzie, a ja nie mam pojęcia co tam w tej mojej ziemi słychać. O ogólnym bałaganie pozimowym to mi się nawet myśleć nie chce. Do roboty chętnie się wezmę, ale sprzątanie to nie jest to co najbardziej by teraz rajcowało.