Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

07_Rene 22:09, 13 lis 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Ola jak masz róże albo jesteś w stanie kupic z dnia na dzień to sadź. Na razie są optymistyczne prognozy pogody. Jakbyś miała zamawiać gdzieś dalej to wstrzymaj się do wiosny.
A jakie róże planujesz?
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
babka 22:16, 13 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Cały czas ta sama (propozycja Alinki ) Róża The Fairy. Zarzuciłam na chwilę ten pomysł bo nie chciałam działać pochopnie a teraz stwierdziłam, ze tak czy inaczej one mi się podobają i do lawendy pasować będą Zamawiać chciałam, nie mam na miejscu więc chyba przyjdzie poczekać do wiosny, jak radzosz
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 22:19, 13 lis 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Poczekaj jeszcze co Ci Ania monteverde napiszę, bo to na pewno większy autorytet niż ja Te fairy ładne są... no i odporne (względnie) na choroby czytałam Też kiedyś o nich myślałam, żeby na piwniczkę posadzić, ale za dużo byłoby róż przed domem.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Magda70 22:23, 13 lis 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
A może posadz sobie czosnki w carex frosted curls. To jest wyższa trawa od the beatles
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
siakowa 22:27, 13 lis 2014


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
ale się tych carex'ów namnożyło....
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
babka 22:56, 13 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Magda70 napisał(a)
A może posadz sobie czosnki w carex frosted curls. To jest wyższa trawa od the beatles

Już sobie je właśnie zapisałam jak tylko u Ciebie zoczyłam
Taka zołza jestem, nic własnej inwencji twórczej, wszystko zgapiam
Dzięki kochana za lekcje
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:59, 13 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
07_Rene napisał(a)
Poczekaj jeszcze co Ci Ania monteverde napiszę, bo to na pewno większy autorytet niż ja Te fairy ładne są... no i odporne (względnie) na choroby czytałam Też kiedyś o nich myślałam, żeby na piwniczkę posadzić, ale za dużo byłoby róż przed domem.

No czekam na werdykt
U Ciebie za dużo? przy takim terenie ? One subtelne bardzo mi się wydają
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 23:07, 13 lis 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)

No czekam na werdykt
U Ciebie za dużo? przy takim terenie ? One subtelne bardzo mi się wydają


One wszystkie byyby mniej wiecej w jednym miejscu, dlatego zrezygnowałam. Za tona rabatę za dom na pewno sobie jeszcze coś kupię, ale jak wprawy nabiorę

ps. Carex frosted curls nie jest w pełni mrozoodporna - sprawdź sobie jeszcze dokładnie strefę mrozoodporności, bo może u Ciebie nie będzie problemów
Też ją mam i urocza jest, bazproblemowa i rosnie jak szalona (z jednej sadzonki kupionej wiosną zrobiłam jesienią kilkanaście), ale nie wiem czy przeżyje do wiosny... No chyba że zimy jednak nie będzie
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
babka 23:07, 13 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
siakowa napisał(a)
ale się tych carex'ów namnożyło....


Noooo trochę ich jest, od wyboru do koloru
mam kilka zanotowanych faworytów,podgladam je to tu to tam i wciąż te same mi sie podobają :

carex the beatles
carex frosted curls
carex montana
selseria skalna

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 23:11, 13 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
07_Rene napisał(a)


One wszystkie byyby mniej wiecej w jednym miejscu, dlatego zrezygnowałam. Za tona rabatę za dom na pewno sobie jeszcze coś kupię, ale jak wprawy nabiorę

ps. Carex frosted curls nie jest w pełni mrozoodporna - sprawdź sobie jeszcze dokładnie strefę mrozoodporności, bo może u Ciebie nie będzie problemów
Też ją mam i urocza jest, bazproblemowa i rosnie jak szalona (z jednej sadzonki kupionej wiosną zrobiłam jesienią kilkanaście), ale nie wiem czy przeżyje do wiosny... No chyba że zimy jednak nie będzie


też sobie pomnożyłam wiosenne brązowe turzyce i żurawki, myślę że przeżyją. Za Twoją radą Poszperam o FC
Jestem ciekawa Twoich róż przed domem
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies