Jestem

Dzięki kochane babeczki, że jeszcze o mnie pamiętacie

Tak dawno tu nie byłam, że pewnie nie jestem w stanie nadrobić zaległości zwłaszcza, że wiosna już za moment i trzeba zabrac się do pracy

Ale postaram się zajrzeć do Was wszystkich, pooglądać i poczytać

Winna Wam jestem wytłumaczyć się z mojej nieobecności ale zanudzać też nie chcę więc powiem bardzo skrótowo
Najpierw były kłopoty domowo rodzinne, potem komputer mi siadł i długo go reanimowałam ( zresztą do teraz nie jest w pełni sprawny) Na koniec moje zdrowie siadło i nie było już zabawnie, wylądowałam w szpitalu a teraz kończę rekonwalescencję i w samą porę bo roślinki czas zamawiać

Co prawda jak nie miałam sprecyzowanej koncepcji w tym temacie tak nie mam w dalszym ciągu i smutno mi się robi jak pomyślę, że nie uda mi się zrobić tego co miałam w pierwotnych założeniach. Czasu mało więc pora się skupić na konkretach i może jakiś efekt uda się osiągnąć

Buziaki dla Wszystkich forumwiczów :*
____________________
Ola -
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób